Logo

Pogrzeb Jarosława Zabiegi - Ferrari prowadził Maciej Zientarski

Andrzej Karaczun
Andrzej Karaczun

Trumna wystawiona będzie w przykościelnej kaplicy w Błoniu przy ul. Jana Pawła II.

Tymczasem z uzyskanych, nieoficjalnych informacji w szpitalu wynika, że stan Macieja Zientarskiego jest stabilny. Ranny zaczął reagować na bodźce. Lekarze nadal jednak nie chcą się wypowiadać wiążąco na temat rokowań.

Przesłuchany przez prokuraturę świadek wypadku potwierdził, że za kierownicą auta siedział Zientarski – informuje "Wprost”.

Według prokuratury świadek jest wiarygodny. Miał jechać tą samą trasą co dziennikarze i dwukrotnie zatrzymywać się koło ich samochodu na czerwonym świetle na skrzyżowaniach ulicy Puławskiej: z Domaniewską i Wałbrzyską.

Świadek potwierdza, że za kierownicą siedział Maciej Zientarski - pisze "Wprost". Gazeta powołuje się także na innego świadka, który widział, jak do zaparkowanego samochodu wsiadali obaj dziennikarze.

Tymczasem policja podobno dysponuje innym dowodem na to, że Ferrari kierował Zientarski. Specjaliści, oglądając zdjęcia z miejskiego monitoringu, znaleźli takie na którym widać, że kierowcą samochodu jest mężczyzna w czerwonej kurtce - dowiedział się "Wprost".

- Właśnie w taką kurtkę był tego dnia ubrany Maciej Zientarski. Jego kolega Jarosław Zabiega miał szarą kurtkę. Dysponujemy tymi zdjęciami od wczoraj - twierdzi funkcjonariusz z Komendy Stołecznej Policji.

Funkcjonariusze przejrzeli klatka po klatce filmy z kilku kamer. Jedna z nich, zamontowana przy ul. Puławskiej, wyraźnie zarejestrowała kierowcę Ferrari.

"Wprost" nieoficjalnie podaje, że wyniki krwi pobrane od Jarosława Zabiegi nie wykazały obecności alkoholu.

Źródło: Wprost, Dziennik, Vmax

Autor Andrzej Karaczun
Andrzej Karaczun
Powiązane tematy: Policja Wiadomości
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium
Skrót artykułu