Auto Świat Wiadomości Aktualności Zatrzymali go, bo pędził. Za moment ruszyli z nim do szpitala [Wideo]

Zatrzymali go, bo pędził. Za moment ruszyli z nim do szpitala [Wideo]

To były dosłownie sekundy. Gdy policjanci dowiedzieli się, że w samochodzie, który zatrzymali do kontroli, znajduje się dwuletni chłopiec w stanie zagrażającym życiu, ani chwili się nie wahali. Szybko podjęli decyzję o eskortowaniu pojazdu do szpitala. Dzięki ich interwencji maluszek błyskawicznie wręcz trafił pod fachową opiekę, co możliwe, że uratowało jego życie.

Policja eskortowała samochód z dzieckiem do szpitala (fot. screen: swietokrzyska.policja.gov.pl)
DarSzach / Shuterstock
Policja eskortowała samochód z dzieckiem do szpitala (fot. screen: swietokrzyska.policja.gov.pl)

Jak podaje policja, do zdarzenia doszło w miniony piątek we wsi Rytwiany w województwie świętokrzyskim. Policjanci z drogówki z Komendy Powiatowej w Staszowie kontrolowali prędkość samochodów poruszających się lokalnymi drogami. Sami byli w nieoznakowanym radiowozie. Chwilę przed godz. 20.00 ich wideorejestrator dokonał pomiaru samochodu jadącego przed nimi. Okazało się, że pojazd poruszał się z nadmierną prędkością — nieco ponad 95 km na godz. Policjanci zatrzymali go więc do kontroli.

Czytaj także: Policjanci zatrzymali skradzionego busa. W środku odkryli coś jeszcze [WIDEO]

Policja zatrzymała go za przekroczenie prędkości. Okazało się, że wiózł syna do szpitala

Kierowca Hyundaia nagle wybiegł z samochodu i mocno zdenerwowany poinformował policjantów z drogówki, że razem z żoną wiozą do szpitala dwuletniego syna, który nagle zaczął się źle czuć, wymiotuje i się krztusi. Nie minęła chwila, a radiowóz włączył swoje sygnały świetlne oraz dźwiękowe i zaczął eskortować osobówkę do placówki medycznej. Dzięki temu dziecko szybko i bezpiecznie dotarło do szpitala.

Czytaj także: Jechał o ponad 100 km/h za szybko na S5. I tak może mówić o szczęściu [WIDEO]

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Mundurowi bez chwili wahania podjęli decyzję o przeprowadzeniu pilotażu samochodu z dzieckiem

— informuje Komenda Powiatowa Policji w Staszowie.

Po przybyciu na miejsce jeden z policjantów pomógł matce i jej dwuletniemu synowi jak najszybciej dotrzeć na oddział ratunkowy w szpitalu. Drugi zaś w tym samym czasie ustalił, że rodzice zdecydowali się na samodzielny transport dziecka do placówki medycznej, ponieważ nie mogli wezwać pogotowia ratunkowego. Dwulatek pozostał w szpitalu, a jego ojciec za przekroczenie dozwolonej prędkości, został pouczony.

Czytaj także: Skandaliczne zachowanie kierowcy BMW na A1. Policja go namierzyła [WIDEO]

(AG)

Autor Anna Górska
Anna Górska
Dziennikarka Onetu
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków