Auto Świat Wiadomości Aktualności Polowali na kierowców aż zainteresowało się nimi CBŚP. Użyli metody na stłuczkę kilkadziesiąt razy

Polowali na kierowców aż zainteresowało się nimi CBŚP. Użyli metody na stłuczkę kilkadziesiąt razy

Metoda na stłuczkę to jeden z pomysłów na wyłudzanie pieniędzy od kierowców. Bardzo łatwo paść jej ofiarą i trudno się wtedy bronić. Naciągacze żerują na nerwach kierowcy oraz wizji wysokiego mandatu. Policja właśnie ogłosiła, że rozbiła kolejną grupę, która się w tym specjalizowała. Działali z wielkim rozmachem.

Stłuczka z obcokrajowcem - jak załatwić formalności?
Piotr Czypionka / Auto Świat
Stłuczka z obcokrajowcem - jak załatwić formalności?
  • Metoda na stłuczkę polega na wymuszaniu zapłaty od kierowców, którzy obawiają się wysokiego mandatu. Ten po zaostrzeniu taryfikatora znacząco wzrósł, co naciągacze wykorzystują bez skrupułów
  • CBŚP udało się rozbić kolejną taką grupę. W procederze brało kilkanaście osób i spowodowali kilkadziesiąt stłuczek
  • Straty wynikające z działań grupy przestępczej oszacowano na ponad dwa mln zł, a na sumieniu mieli coś jeszcze

Nowe przepisy dotyczące mandatów za kolizje wywołują niepokój wśród kierowców. Nawet za niewielkie zdarzenie, jak przecierka na parkingu, można otrzymać mandat przekraczający 1000 zł. To otwiera furtkę dla osób, które próbują wykorzystać sytuację, naciskając na kierowców, by ci zapłacili na miejscu, unikając w ten sposób wyższej kary. Takie działanie przyjęło się nazywać "metodą na stłuczkę", a naciągacze polują na kierowców w przeróżnych miejscach. Czasem na parkingach, a czasem na rondach lub skrzyżowaniach.

Przeczytaj także: Polscy kierowcy mają broń na metodę na stłuczkę. Naciągacze są bezradni

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Wielomilionowe straty dla ubezpieczycieli i kierowców. CBŚP rozbija grupę przestępczą

W wyniku współpracy Centralnego Biura Śledczego Policji z Prokuraturą Krajową, udało się rozbić zorganizowaną grupę przestępczą, której członkowie są podejrzani o wyłudzanie odszkodowań komunikacyjnych. Zatrzymano 12 osób, a zarzuty usłyszało 16 podejrzanych. Sprawa dotyczy aż 60 zdarzeń drogowych i może być związana z stratami na sumę przekraczającą 2 miliony złotych.

Śledztwo prowadzone przez funkcjonariuszy Wydziału do Zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Ekonomicznej Zarządu w Olsztynie CBŚP, pod nadzorem Podlaskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej, ujawniło metody działania grupy. Przestępcy powodowali celowe kolizje drogowe, korzystając z podstawionych pojazdów, a następnie wyłudzali odszkodowania od towarzystw ubezpieczeniowych.

Nie tylko stłuczki. Wymyślili coś jeszcze

Dodatkowo, członkowie grupy fałszowali dokumenty, w tym faktury VAT za zakup części zamiennych oraz umowy wynajmu pojazdów zastępczych, co pozwalało im na wyłudzenie jeszcze większych sum pieniężnych. Działania te prowadzili na terenie województwa mazowieckiego i innych regionów Polski w latach 2013-2016.

W toku śledztwa zabezpieczono majątek podejrzanych o wartości niemal trzech milionów złotych. To kwota, która może pokryć część strat poniesionych przez towarzystwa ubezpieczeniowe. W świetle tych wydarzeń, zarówno kierowcy, jak i firmy ubezpieczeniowe powinny zachować szczególną czujność i dokładnie weryfikować okoliczności zdarzeń drogowych oraz autentyczność przedstawianych dokumentów.

materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków