Porsche 959

Pozory mylą. Co prawda Porsche 959 wygląda jak kultowe 911 po kompleksowym tuningu, jednak ma z nim niewiele wspólnego. Inżynierom Porsche zlecono opracowanie auta, które będzie stanowiło idealną bazę do skonstruowania wyczynowego pojazdu - rajdówki grupy B. Koszty nie grały większej roli. Liczyła się przede wszystkim techniczna doskonałość konstrukcji. Zespół odpowiedzialny za przygotowanie Porsche 959 nie zawiódł. W 1985 roku firma ze Stuttgartu zaprezentowała supersamochód, którego parametry imponują nawet po 26 latach. Źródłem mocy jest tradycyjny, sześciocylindrowy, chłodzony powietrzem i olejem bokser. Ze względu na duże wysilenie zdecydowano się jednak na wodne chłodzenie głowic, które otrzymały zawory chłodzone sodem. Podwójne doładowanie wycisnęło z 2,85 litra aż 450 KM przy 6500 obr./min. i 500 Nm przy 5000 obr./min. Warto dodać, że silnik pozostał podatny na tuning. Podniesienie mocy do 550 KM nie było większym wyzwaniem. Zaawansowany układ przeniesienia napędu kierował potężny moment obrotowy do kół o największej przyczepności. W rezultacie Porsche 959 katapultuje się od 0 do 100 km/h w zaledwie 3,7 sekundy! Kolejne 10 sekund wystarczy, by prędkościomierz wskazał dwukrotnie większą wartość. Przyśpieszenie ustaje dopiero przy 315 km/h! Porsche 959 imponowało także na zakrętach. Samochód otrzymał skomplikowane zawieszenie z automatyczną regulacją prześwitu oraz dwoma amortyzatorami przy każdym z kół. Supersamochód powinien być nie tylko mocny. Wpływ na osiągi oraz właściwości jezdne ma również masa. Konstruktorzy Porsche 959 ograniczyli ją do minimum, stosując aluminium, tytan, włókna węglowe oraz nomex. Zastosowanie "kosmicznych" materiałów przełożyło się na zaledwie 1450 kilogramów masy własnej pojazdu oraz… astronomiczną cenę. Do klientów trafiło w sumie 300 samochodów. W gronie szczęśliwych nabywców był m.in. Bill Gates. Leciwe Porsche 959 pozostało rarytasem zarezerwowanym dla najbogatszych. Dobrze zachowane pojazdy z niskim przebiegiem są wyceniane na ponad 200 tysięcy euro. Prezentowany na zdjęciach samochód był jedną z atrakcji targów Techno Classica Essen. Został przygotowany na zlecenie arabskiego księcia. Magnat zażyczył sobie wyjątkowego koloru nadwozia oraz najdroższych gatunków skór i drewna we wnętrzu. Zakończenia rur wydechowych zostały pokryte warstwą czystego złota. Warto dodać, że książę zlecił Porsche przygotowanie… siedmiu identycznych egzemplarzy 959!

Katalog Samochodów Auto Świat