Według Porsche Macan to najbardziej zwinny i precyzyjny w prowadzeniu SUV. Do pierwszych testów musimy wierzyć na słowo. Sylwetka modelu jasno wskazuje jednak, że ma on sportowe geny. Przykładowo, kształt reflektorów zapożyczono z 918 Spyder. Najbliżej małemu SUV-owi do Cayenne. Z daleka można nawet te modele pomylić. Macan jest jednak mniejszy: ma 468,1 cm długości (wersja Turbo 1,8 cm więcej), 192,3 cm szerokości i 162,4 cm wysokości. Rozstaw osi wynosi 280,7 cm. Krótko mówiąc, Macan jest szeroki i dość niski. Sportowego wizerunku przydają mu też zróżnicowane opony z przodu i z tyłu – seryjnie o szerokości 235 z przodu i 255 z tyłu, ale w opcji nawet o wymiarach 265 (przód) i 295 (tył) z 21-calowymi kołami.
Również we wnętrzu widać sportowego ducha Porsche. Weźmy choćby kierownicę zapożyczoną – a jakże – z modelu 918 Spyder. Znajdują się na niej przyciski sterowania m.in. komputerem pokładowym, za nią zaś łopatki do zmiany biegów. Wybierak skrzyni umieszczono na konsoli między fotelami, wysoko – na wzór samochodów wyścigowych. Przednie fotele mają boczki wyprofilowane z myślą o szybkiej jeździe.
Dynamikę podkreślają proponowane w dniu rozpoczęcia sprzedaży mocne silniki, wyłącznie V6 z doładowaniem. W Macanie S jest motor 3-litrowy o mocy 340 KM. Pozwala on rozpędzić się do setki w 5,2 s (z pakietem Sport Chrono) i uzyskać prędkość 254 km/h. Macan Turbo ma z kolei aż 400 KM generowanych przez 3,6-litrowy silnik, stanowiący modyfikację 3-litrowej jednostki (skok tłoka zwiększono do 83 mm). Osiągi: 0-100 km/h w 4,6 s i maksymalnie 266 km/h. Wolniejszy jest 258-konny turbodiesel. Macan S Diesel setkę osiąga w 6,1 s, a przyspieszanie kończy się na 230 km/h. Wszystkie wersje w standardzie mają 7-biegową, dwusprzęgłową PDK.
Seryjny jest też napęd na cztery koła ze stałym przenoszeniem momentu na tylną oś i elektronicznie sterowanym sprzęgłem wielopłytkowym, które wysyła siłę napędową na przód. W sytuacji, gdy tył się ślizga (np. na lodzie), może tam na chwilę trafić nawet 100 proc. momentu, ale bez wysprzęglania tylnej osi. O dobrą trakcję dba też elektronika, m.in. za pomocą hamulców, zapobiegając buksowaniu kół.
W Macanie nie ma reduktora, ale jest przycisk uruchamiający tryb Off-road aktywny do 80 km/h. Włączony zmienia reakcję na gaz, działanie skrzyni i wielopłytkowego sprzęgła. Z zawieszeniem pneumatycznym (opcja) można też zwiększyć prześwit o 4 cm, do 23 cm. Ponadto jest przycisk Sport, który wyostrza reakcję na gaz i opóźnia włączanie kolejnych biegów. W opcjonalnym pakiecie Sport Chrono otrzymujemy guzik Sport Plus, stoper na kokpicie, sekwencję startową i dodatkowe informacje w systemie multimedialnym. Oprócz innego mapowania gazu i skrzyni tryb odejmuje też 0,2 s ze sprintu do setki.
Galeria zdjęć
Sylwetka nowego Macana pełnymi garściami czerpie ze stylizacji Cayenne i 911.
Cayenne czy Macan? Z dużej odległości pewnie nie każdy zauważy, którym Porsche podróżujemy.
Stały napęd 4x4 jest w każdej wersji Macana. Na razie nie potwierdzono, czy na rynek trafią odmiany z napędem tylko na tył.
W tej chwili w Macie stosuje się tylko 6-cylidnrowe silniki. Później przewidziano też słabsze warianty z motorem 4-cylindrowym.
Ulubionym środowiskiem Macana, szczególnie w wersji Turbo jest niemiecka autobahn.
Porsche Macan - młodszy brat Cayenne.
Silnik z przodu, a napęd na cztery koła. Plus mnóstwo elektroniki poprawiającej stabilność na drodze.
Dźwignia skrzyni biegów powędrowała blisko kierownicy, jak w wyścigówce.