Marka Proton zapewne nie kojarzy nam się z produkowanymi na licencji samochodami marki Mitsubishi, a pewnie ani własne modele nie zapadły nam w pamięć, najprawdopodobniej znamy ją dlatego, że do Protona należy brytyjski producent samochodów sportowych Lotus. Właśnie na popularności Lotusa firma chce wybudować sukces najnowszego modelu segmentu B o nazwie Satria Neo. Przód i tył nowości bez wątpienia inspirował się samochodami marki Lotus, z resztą sam Proton przyznaje się do tego. Bardzo udany design nadwozia odbił się również we wnętrzu, gdzie przyciągają uwagę sportowo stylizowane okrągłe elementy – wloty powietrza, klamki w drzwiach, regulatory wentylacji czy obudowa lewarka zmiany biegów.
Podstawową jednostką jest benzynowy silnik 1,3 l o mocy 69 kW (94 KM), który rozpędza auto do setki w 12,1 s, a prędkość maksymalna wynosi 180 km/h. Alternatywnie pod maską montowany jest benzynowy silnik 1,6 l produkujący 82 kW (111 KM). Z tym silnikiem samochód przyśpiesza od 0 do 100 km/h w 11,5 s i osiąga prędkość maksymalną 190 km/h. Pięciobiegowa przekładnia manualna jest standardem dla obu modeli, za dopłatą mocniejszą wersję można zakupić z 4-biegowym automatem (0 – 100 km/h w 13,7 s, prędkość maks. 185 km/h).
Proton obiecuje dobrą sterowność i zwrotność, stabilność przy wysokich prędkościach i niski opór powietrza. W Europie auto z powodu prawostronnego układu kierowniczego sprzedawane jest wyłącznie w Wielkiej Brytanii.