Mazowieccy policjanci z grupy SPEED cyklicznie prowadzą działania skierowane w piratów drogowych. W ostatniej takiej akcji brały udział patrole w radiowozach nieoznakowanych, ale także w oznakowanych z laserowymi miernikami prędkości. Głównym przewinieniem kierowców była oczywiście nadmierna prędkość, ale także niebezpieczne manewry. Było też kilku nietrzeźwych kierowców.
W tygodniu od 5 do 11 grudnia funkcjonariusze ujawnili 978 wykroczeń, z czego 702 dotyczyły przekroczenia prędkości. Sześciu kierowców jechało ponad 50 km/h za szybko w obszarze zabudowanym. Ponadto skierowano 21 wniosków do sądów o ukaranie. Zatrzymano aż 32 dowody rejestracyjne i odebrano osiem praw jazdy. Pięć osób prowadziło po pijanemu. Dodatkowo dwóch kierowców wsiadło za kierownicę pomimo orzeczonego sądowego zakazu.
We wtorek 6 grudnia trafił się rekordzista, który w miejscowości Gołąbek w powiecie siedleckim jechał 149 km/h. To oznacza, że przekroczył prędkość o 99 km/h! Prędkość ta została zarejestrowana przez nieoznakowany radiowóz. 31-latek otrzymał mandat w wysokości 2500 zł i 15 pkt karnych. Stracił też oczywiście prawo jazdy na 3 miesiące.
- Przeczytaj także: "Przejechał po rondzie jak po polu". Kierowcy byli zdumieni [WIDEO]
Kolejnego dnia zatrzymano 20-latka, który kierując Volkswagenem, przekroczył prędkość o 57 km/h również w obszarze zabudowanym. Jego mandat to z kolei 1500 zł i 13 pkt karnych. Ten kierowca także pożegnał się z prawem jazdy na 3 miesiące.