- Rajd Dakar 2022 (dawniej nazywany rajdem Paryż – Dakar ze względu na start w stolicy Francji) rozpocznie się 1 stycznia 2022 r. w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej
- Na liście startowej rajdu znalazło się kilkunastu Polaków. Wykorzystają różne pojazdy. Wśród nich m.in. Mini Buggy, UTV (Can-Am), motocykle (KTM, Husqvarna), quady (Yamaha) i ciężarówki (Ford)
Co zabrać ze sobą na Dakar? Przede wszystkim odpowiednie ubrania. W przypadku zawodników oznacza to ognioodporną odzież. Każdy musi mieć zatem rajdowy kombinezon, rękawice oraz buty. Prócz nich na liście jest także odpowiednia homologowana rajdowa bielizna, czyli kalesony, skarpety, golf i balaklawa, czyli kominiarka. O kasku z systemem HANS zabezpieczającym ramiona, kark i głowę nawet nie wypada wspominać. Na tym jednak nie koniec.
Rajd Dakar - nie tylko rajdowy ekwipunek
Członkowie polskiego zespołu Cobant Energylandia Rally Team przekonują, że wyprawa na Dakar to nie tylko rywalizacja na bezdrożach i skojarzenia z rajdowym ekwipunkiem. Przypominają, że warto pamiętać o tradycyjnych ubraniach cywilnych na różne pory roku. W styczniu w Arabii Saudyjskiej można bowiem oczekiwać nie tylko trudnych do zniesienia upałów, ale także zaskakującego chłodu. Poranki bywają bowiem bardzo chłodne (temperatura spada nawet do 0 st. Celsjusza). Przyda się zatem odzież letnia oraz zimowa. W bagażu znalazły się zatem ogrzewane kamizelki, podgrzewane wkładki do butów oraz śpiwory i namioty. Prócz nich zimne napoje, by zyskać odrobinę wytchnienia w najbardziej gorących chwilach. Pamiętano także o… różańcu i rodzinnym zdjęciu.
"Tak naprawdę potrzebujemy więcej ubrań zimowych, aniżeli letnich. Mamy jakieś swoje patenty, ale nie chcę zdradzać szczegółów. Na pewno zabiorę ze sobą do samochodu serduszko WOŚP. Zawsze staramy się wspierać tę akcję i tym razem nie może być inaczej. Może to serduszko przyniesie nam szczęście?" – wyjaśnia Michał Goczał z zespołu Cobant Energylandia Rally Team.
Rajd Dakar - drążek kierowniczy, półoś i nie tylko
Odzież to nie wszystko. Niezbędne są także narzędzia, a ściślej podstawowy zestaw, który przyda się do wymiany elementów uszkodzonych w trasie (choćby półosie czy drążek kierowniczy). Nie można także zapomnieć o rodzinie. Marek Goczał podkreśla, że trudno wyobrazić sobie brak rodzinnego wsparcia. "Trzeba jeszcze zabrać chęci – wszyscy równie mocno muszą chcieć, aby ten rajd się nam udał. W moich przygotowaniach nieoceniony jest mój syn, Eryk. On wszystkiego pilnuje, on mnie pakuje. Eryk jest niezbędny też na rajdach, to ostoja naszego zespołu. Ustawia nam zawieszenie, a my się od niego uczymy” – wyjaśnia Goczał.
Ekipie Cobant Energylandia Rally Team można już kibicować. Rajd Dakar rozpoczyna się w sobotę 1 stycznia 2022 r. Do pokonania jest 12 etapów po bezdrożach Arabii Saudyjskiej.