- Większość klientów wybierała najdroższą odmianę Inititale Paris - stanowiła aż 60 proc. sprzedaży modelu
- Espace otrzymało adaptacyjne matrycowe światła LED oraz system multimedialny Easy Link
- Pod maską znajdziemy jeden z trzech silników: benzynowy 1,8 l (225 KM) oraz diesle 2,0 l (160 KM i 200 KM).
Jeśli Renault Espace, to najlepiej w najbogatszej wersji. Francuzi pochwalili się, że w przypadku modelu piątej generacji większość klientów wybierała najdroższą odmianę. Renault Espace Inititale Paris stanowiło aż 60 proc. sprzedaży modelu, który sam producent określa jako crossover klasy high-end.
Piąta generacja doczekała się pierwszego poważnego liftingu. Renault oszczędziło jednak klientom zmian wprowadzanych na siłę. Kosmetyka nadwozia jest zatem dość subtelna. Podobnie jest we wnętrzu. Zamiast rewolucji w designie, skupiono się na technice. T może tylko cieszyć.
Renault Espace po liftingu - matrycowe światła i wykrywanie aut z 0,5 km
Kosmetyka oznacza zmieniony grill, zderzaki, chromowane elementy, lampy i reflektory, kolorystykę (lakier Vintage Red) oraz wzory felg. W kabinie znajdziemy przeprojektowaną konsolę z zamykanymi uchwytami na kubki, dwoma gniazdami USB, wejściem AUX, bezprzewodową ładowarką oraz miejscem na telefony. Poprawiono także sterowanie wentylacją (pokrętła).
Zmiany w technice nie są rewolucyjne, ale dość istotne. Espace otrzymało adaptacyjne matrycowe światła LED (kamera rozpoznaje obiekty w odległości do 550 m przed autem), szyby z lepszą izolacją akustyczną, wirtualny kokpit z ekranem 10,2” oraz system multimedialny Easy Link z wyszukiwarką Google oraz Android Auto i CarPLay. Do tego automatyczne aktualizacje poprzez internet, zdalna kontrola przez aplikację i udoskonalone nagłośnienie Bose z 5 zaprogramowanymi efektami korekcji dźwięku (z uwzględnieniem akustyki wybranych pomieszczeń).
Oczywiście, nie mogło zabraknąć usprawnień w kwestii systemów wspierających kierowcę. Można zatem liczyć na asystenta jazdy w korku, adaptacyjny tempomat (do 160 km/h), automatyczne parkowanie, ostrzeganie o pojazdach nadjeżdżających z boku, rozpoznawanie pieszych czy dwa radary systemu monitorowania martwego pola.
Renault Espace po liftingu - komfort w wydaniu Renault
Nie zapomniano o kwestii komfortu. Renault obiecuje lepszą stabilność nadwozia i bardziej komfortowe resorowanie (regulowana siła tłumienia stosownie do wybranego trybu jazdy). Producent wspomina także o większej przyjemności z jazdy (szczególnie w przypadku najmocniejszego silnika benzynowego 1,8 l TCe 225 opracowanego wspólnie z działem Renault Sport).
Pod maską znajdziemy jeden z trzech silników: benzynowy 1,8 l (225 KM) oraz diesle 2,0 l (160 KM i 200 KM). Wszystkie oczywiście z dwusprzęgłową przekładnią. W przypadku wersji wysokoprężnych jest to skrzynia EDC o sześciu przełożenia. W benzynowym TCe zastosowano zaś 7 stopniową odmianę.