Vany to specjalność tego francuskiego koncernu, wszak przed 10 laty od Scenika zaczęła się w Europie kariera tej wersji karoseryjnej. Również 3,3 mln sprzedanych przez ten czas dwóch wersji tego modelu świadczy o jego popularności. Teraz producent nie ukrywa wspólnych genów tego auta z nowym Megane, posiadaczem najwyższej, pięciogwiazdkowej oceny i rekordu punktów w segmencie w testach zderzeniowych Euro NCAP.

Co nowego w kolejnej wersji tego auta? Przede wszystkim jest ono większe, a tym samym obszerniejsze od poprzednika. Samochód urósł o 8 cm i ma teraz 4,34 m długości. Zwiększył się też rozstaw osi - o 17 mm do 2 702 mm. Dlatego auto jest znacznie wygodniejsze, co odczuwa się wyraźnie siedząc zarówno z przodu jak i z tyłu. Przestrzeń wewnątrz jest lepiej doświetlona z powodu przesunięcia do tyłu słupków przedniej szyby jak i dzięki dużej, przeszklonej powierzchni.

Dla rodziny ważna jest przestrzeń bagażowa. W Sceniku III generacji wzrosła ona o 10 proc. (z 522 do 555 dm3 z zestawem do naprawy kół). Do tego dochodzą liczne schowki o łącznej pojemności 86 litrów, rozmieszczone w całej kabinie (4 w podłodze, 4 szuflady pod siedzeniami, 6 kieszeni w oparciach foteli, 2 stoliki lotnicze, schowek w desce rozdzielczej o poj. 11 l, przesuwna konsola centralna o poj. 9 l) itp.

Wszystkie potrzebne kierowcy urządzenia zgrupowano na konsoli centralnej. Zegary, przyciski i pokrętła znajdują się "pod ręką", tak jak elementy pomagające w kierowaniu pojazdem, takie jak np. automatyczny hamulec postojowy czy regulator-ogranicznik prędkości.

Oczywiście i ten model wyposażony jest w fabryczny system nawigacji satelitarnej Carminat TomTom, tak jak wszystkie nowe modele Renault wchodzące właśnie na rynek. Kosztuje on tylko 1990 zł.

W zależności od kraju do dyspozycji klientów jest 5 silników benzynowych, w tym nowa jednostka 1.4 16V TCe 130 oraz 7 silników wysokoprężnych, w tym 2 emitujące poniżej 140g CO2/km. My w czasie jazd testowych pod Paryżem jeździliśmy samochodem z popularnym silnikiem wysokoprężnym Renault o pojemności 1461 ccm, maksymalnej mocy 110 KM. Jednostka ta jest bardzo elastyczna, a do tego bardzo cicha. No i nie bez znaczenia jest fakt spalania średnio w cyklu mieszanym tylko 5,2 l/100 km. Auto do 100 km/godz. przyspiesza w 12,3 s i uzyskuje maksymalna prędkość 180 km/godz.

W testowanej wersji Renaulta mieliśmy możność skorzystania z elementów zwiększających komfort tego samochodu, a wziętych z Laguny. To np. karta hands free do otwierania i uruchamiania samochodu oraz zamykania go na odległość, możliwość lokalizacji pojazdu na odległość pozwalająca kierowcy na odnalezienie swojego samochodu na parkingu na przykład poprzez włączenie świateł przy pomocy specjalnego przycisku na karcie, czy elektroniczny hamulec postojowy uruchamiający się automatycznie w momencie wyłączenia silnika i zwalniany przy uruchamianiu pojazdu poprzez zwykłe naciśnięcie pedału przyspieszenia. Można go również uruchomić ręcznie przy pomocy dźwigni umieszczonej na konsoli centralnej.

Nowy Scenic może też być wyposażony we wspomaganie parkowania z sygnałem dźwiękowym oraz kontrolą wzrokową z kamerą cofania funkcją kontroli podsterowności.

O 20 do 30 proc. będą niższe koszty eksploatacji tego auta, a to ze względu na zwiększone do 30 000 km lub 2 lat przebiegi między przeglądami, czy wyeliminowanie konieczności usuwania wody z układu klimatyzacji oraz rzadsze wymiany filtra powietrza.

Cena tego samochodu w Polsce (w promocji) zaczyna się od 64 300 zł.