Logo
WiadomościAktualnościŁada wznawia produkcję na przekór sankcjom. Auta bez ABS-u i poduszek powietrznych

Łada wznawia produkcję na przekór sankcjom. Auta bez ABS-u i poduszek powietrznych

Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski

Rosjanie tak łatwo się nie poddają. Pomimo coraz ostrzejszych zachodnich sankcji i wstrzymanych dostaw podzespołów Łada próbuje wznowić produkcję samochodów. Na początek wraca jeden z najpopularniejszych modeli w Rosji, czyli Łada Granta. To jednak będzie nieco inne auto w porównaniu do wersji sprzed rosyjskiej inwazji na Ukrainę — z techniką sprzed wielu lat.

Łada Granta Drive Active
Zobacz galerię (9)
Łada / Łada
Łada Granta Drive Active

Łada wraca do pracy. Ambicją nowego kierownictwa (szefem został były minister transportu Federacji Rosyjskiej) jest wznowienie produkcji tak szybko, jak to możliwe. Rosjanie nie mają przy tym złudzeń i nie kryją, że na przywrócenie pełnych zdolności fabryk trzeba będzie poczekać. Przynajmniej do jesieni obowiązuje zatem skrócony tydzień pracy. Przez cztery dni w tygodniu produkowana będzie Łada Granta, czyli jeszcze do niedawna największy bestseller marki, którym od lat królował na liście przebojów w Rosji.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Według rosyjskich mediów już od 8 czerwca ruszy linia montażowa Łady Granty (dwa dni wcześniej zaczną się prace spawalnicze i lakiernicze). Wbrew pozorom nie będzie to jednak ten sam samochód, jaki powstawał przed wybuchem wojny. Z taśmy zaczną zjeżdżać zubożone modele z taką techniką, na jaką obecnie stać Rosję w czasach sankcji. Zabraknie zatem poduszek powietrznych, elektrycznie sterowanych szyb, systemu ABS czy rosyjskiego odpowiednia automatycznego wzywania pomocy eCall. Cięcia obejmą także układy oczyszczania spalin. Według lokalnych mediów Łada może cofnąć się z normy Euro-5 do Euro-2.

Łada Granta z najsłabszym silnikiem

Nabywcy będą musieli pogodzić się z okrojoną gamą silników. Na początek wróci jedynie najsłabsza odmiana silnika 1.6 o mocy 90 KM. O automatycznej skrzyni biegów czy mocniejszych wersjach (98 KM i 106 KM) klienci będą mogli pomarzyć. Na ich pocieszenie pozostaje zapewnienie Łady, że wrócą wszystkie odmiany wyposażenia samochodu, łącznie z nieco uterenowioną Cross.

Znane są już ceny. Według pierwszych komunikatów za najtańszą wersję Łady Granty trzeba będzie zapłacić 640 tys. rubli (ok. 44,8 tys. zł). Najdroższa dostępna odmiana została wyceniona na 840 tys. rubli (58,8 tys. zł).

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium