Sputnik, Poljot, Rubin, Zorka, Smiena, Zenit, Elektronika, Elektron i oczywiście Kałasznikow i Żiguli - kto jeszcze pamięta dzieła radzieckiej techniki? Pora przypomnieć jeden z nich. Miłośnicy historii mogą bowiem celebrować okrągłe urodziny jednego z radzieckich produktów - słynnej już Łady 2101, czyli Żiguli. Był to pierwszy radziecki samochód wyprodukowany przez Wołżańską Fabrykę Samochodów. W Rosji ochrzczono go nawet nazwą rosyjskiego samochodu stulecia (przegrała z nim m.in. Wołga GAZ-21).
Oczywiście pierwsza Łada (jak i kolejne) ma niewiele wspólnego z radziecką myślą techniczną. Samochód ma bowiem włoski rodowód. Łada 2101 (nazywana w Rosji Żiguli) to nic innego jak licencyjny Fiat 124 z charakterystycznym znaczkiem z łodzią. A ściślej to auto dostosowane do trudnych warunków drogowych. Mając na uwadze stan rosyjskich dróg, zdecydowano się na modernizację podwozia i zawieszenia, wzmocniono skrzynię biegów i sprzęgło oraz zwiększono prześwit – w sumie doliczono się ponad 800 zmian konstrukcyjnych. Równie dobrze jednak, zamiast Fiata mogłaby to być popularna „Renówka”, ponieważ o względy władz ZSRR Fiat rywalizował właśnie z Renault.
Nietrudno zgadnąć, że już samo porozumienie zachodniej firmy z ZSRR było czymś szczególnym w latach 60. Zaledwie kilka lat wcześniej świat znajdował się przecież na skraju wojny atomowej za sprawą kryzysu kubańskiego. Cztery lata po słynnej konfrontacji obu mocarstw władze ZSRR wydają dekret o budowie zakładu w mieście Stawropol (nazwę zmieniono następnie na Togliatti).
W ciągu zaledwie kilku lat (budowę rozpoczęto w 1967 roku) powstaje nowoczesna fabryka o zdolności produkcyjnej do 600 tys. aut rocznie. Pierwszy samochód zjeżdża z taśmy 19 kwietnia 1970 roku. Wówczas w Polsce ważyły się losy Górnika Zabrze w Pucharze Zdobywców Pucharów. Kilka miesięcy później rozpoczyna nadawanie kanał telewizyjny TVP2, a Marek Piwowski świętuje premierę kultowego filmu „Rejs”.
Auto, które opuszcza fabrykę w niedzielę 19 kwietnia to wiśniowy WAZ 2101. Samochód montowano w nocy i zamiast od razu przewieźć do fabrycznego muzeum wybrano inną opcję. Pierwsza Łada odbyła inauguracyjną podróż w ramach stulecia Lenina. Wiśniowy egzemplarz trafił jednak ostatecznie do fabrycznego muzeum. Do końca miesiąca zbudowano jeszcze 6 sztuk.
Od 6 sztuk po milion - produkcja w ZSRR
Produkcja szybko się rozkręca – tak przynajmniej twierdzi sam producent. W zakładach, zaprojektowanych do wytwarzania 600 tys. aut rocznie, powstaje początkowo ponad 23 tys. samochodów (jeszcze w 1970 roku). W 1974 roku udało się uzyskać pierwszy milion. Rok później dwa miliony! W sumie WAZ wyprodukuje 4,8 mln egzemplarzy pierwszego modelu. Na wytworzenie 4 846 900 egzemplarzy potrzebuje 18 lat. Ostatni egzemplarz (WAZ-21011) pochodzi bowiem z 1988 roku. Już z czasów znacznie nowocześniejszej Łady Samary (kolejna rewolucja, gdyż oznacza przejście z tylnego napędu na przedni).
Rosjanie nie kryli dużych ambicji. Auto miało być bowiem także źródłem pożądanych dewiz, czyli obcych walut. Stąd samochód już w 1971 roku trafia na eksport. Na początek do „swoich” czyli Jugosławii oraz na „zgniły zachód” czyli do Belgii, Niderlandów i Finlandii. Wersje na eksport mają jednak inne emblematy. Używano bowiem nazwy LADA, gdyż uznano, że Żiguli nie będzie zbyt dobrze przyjęte za granicą. Zresztą w samym ZSRR samochód doczekał się także innych nazw. Pieszczotliwie nazywano go „kopiejka”, „pierwaja” czy „jediniczka”.
W 1971 roku za granicę trafi ponad 57 tys. samochodów. W sumie to ponad 1/3 rocznego eksportu aut z ZSRR. Rok później Łada miała już połowę udziałów.
Sowiecka rewolucja - pierwsza firmowa sieć serwisowa w ZSRR
Rewolucja w przypadku WAZ-2101 w ZSRR oznacza coś jeszcze. Łada chwali się, że to WAZ jako pierwszy w ZSRR stworzył firmową sieć serwisową. Plany znów były ambitne. Zakładano powstanie ogromnych centrów motoryzacyjnych. Każde z nich z 55 stanowiskami do obsługi aut. Ostatecznie powstały warsztaty z mniejszą liczbą stanowisk (15, 10 i 6). W ciągu pięciu lat od rozpoczęcia produkcji zbudowano 30 dużych centrów oraz 130 mniejszych stacji obsługi. Do dziś zostało ok. 300 dealerów już na terenie Rosji.
Z ponad 4,8 mln. wyprodukowanych aut ostało się całkiem sporo. Według danych producenta do dziś jest jeszcze ok. 400 tys. zarejestrowanych egzemplarzy. Ciekawe, ile przetrwa przez kolejną dekadę.
A jak wygląda historia Łady 2101 na zdjęciach? Rosjanie udostępnili bardzo interesujące archiwum zdjęć. Oto galeria z czasów ZSRR.