"Kaskadowy pomiar prędkości" to bardzo skuteczna akcja, jeśli chodzi o eliminowanie kierowców, którzy lubią znacznie przekraczać dozwoloną prędkość. Polscy policjanci rozstawili dziś na nich "pułapki" na terenie całego kraju. Szczególnym nadzorem zostały objęte najniebezpieczniejsze odcinki polskich dróg – te, na których najczęściej dochodzi do wypadków.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Co najmniej dwa punkty pomiaru prędkości
Przeprowadzana w piątek 15 lipca 2022 r. ogólnopolska akcja kontrolno-prewencyjna "Kaskadowy pomiar prędkości" zakłada, że na jednym odcinku drogi kierowcy mogą się spodziewać co najmniej dwóch punktów pomiaru prędkości. Policjanci zapowiedzieli wcześniej, że będą prowadzić nie tylko kontrole statyczne, ale również dynamiczne, czyli z wykorzystaniem pojazdów z wideorejestratorami.
To dzień, podczas którego szczególnie mogą wykazać się policjanci z grupy "SPEED", powołanej właśnie do przeciwdziałania rażącemu przekraczaniu prędkości. Niestety, to wciąż bardzo często popełniane wykroczenie w Polsce – w dodatku tragiczne w skutkach. W zeszłym roku z powodu nadmiernej prędkości doszło w Polsce aż do 5 tys. 254 wypadków, w których zginęły łącznie 793 osoby.
"Pamiętajmy! Bezpieczna prędkość to taka, która zapewnia kierującemu panowanie nad pojazdem – dostosowana do natężenia ruchu, obowiązujących limitów prędkości, warunków atmosferycznych, stanu nawierzchni i własnych umiejętności" – przypominają funkcjonariusze z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.