TVR jest aktualnie po London Taxis International drugą co do wielkości brytyjską firmą samochodową w brytyjskich rękach. To, co budzi do niej szczególną sympatię, to zupełne ignorowanie przez nią zagadnień tak istotnych dla ludzi z branży, jak projektowanie komputerowe czy zastosowanie detali pochodzących z produkcji wielkoseryjnej. TVR większość części wykonuje sama i robi to ręcznie, co jest równie nieekonomiczne jak nie poddające się porównaniom.Klienci honorują taką czystą radość produkcji samochodów sportowych, a TVR dziękuje im za to na swój sposób. Na przykład samochodem takim jak Tuscan Speed Six, typowo brytyjską zabawką na kołach, której oszałamiający design współtworzony był przez samego szefa TVR Petera Wheelera. Sześciocylindrowy silnik rzędowy o mocy 390 KM wykonany z aluminium skonstruowany został przez TVR i jest pierwszą jednostką napędową tej firmy, dysponującą 24 zaworami. Podwozie, pochodzące z modelu Cerbera, zostało skrócone o 20 cm. Nadwozie, jak we wszystkich samochodach TVR, zrobione jest z tworzywa sztucznego.Poduszek powietrznych nie ma. Na pytania o bezpieczeństwo TVR wskazuje na nieliczne testy zderzeniowe, przeprowadzane przeważnie niedobrowolnie na torze wyścigowym podczas rodzimych Tuscan Challenge. Układ kierowniczy i hamulce mają wspomaganie, ale podczas ostrego przyspieszania i spowalniania opony zostawiają długie czarne ślady na jezdni, ponieważ samochód nie dysponuje żadnymi urządzeniami zapobiegającymi blokowaniu kół. Przyjemnie jest wciskać się za każdym razem w obity skórą kubełek i być potem pewnie prowadzonym przez zrównoważone sportowe zawieszenie. Gdzie można by jednak sprawdzić prędkość maksymalną, nie mówi nikt. Tuscan jest właśnie czymś naprawdę szczególnym. Na przykład przestrzeń silnika przykryta jest dwiema pokrywami. Przednią można podnieść, pod nią znajdują się dwa wentylatory i trzy wlewy: do płynu chłodzącego, oleju i płynu do układu wspomagania. Druga pokrywa jest przymocowana śrubami, żeby tylko nikt niepowołany i niewtajemniczony nie dłubał przy szlachetnej maszynie. Drzwi są otwierane z zewnątrz za pomocą przycisków umieszczonych pod lusterkami bocznymi, wewnątrz służą do tego przyciski przy radiu. Kokpit składa się z aluminium, mosiądzu i skóry, wszystkie elementy obsługi są własnego projektu. Obrotomierz zastępuje dwucyfrowy wynik na wielofunkcyjnym wyświetlaczu. Różnokolorowe diody pokazują optymalne punkty zmiany przełożeń jak w Formule 1. Lekki hardtop daje się łatwo zdemontować i umieścić w bagażniku, do którego poza nim zapakować można jeszcze dwie torby golfowe.Brytyjczycy, wysoko ceniący to co inne, są TVR-em zachwyceni i zamawiają go bardzo chętnie. Fanom z kontynentu ten model będzie również oferowany - także w wersji z kierownicą po lewej stronie. Gdyby jednak ktoś z Polski chciał go kupić, musi go sprowadzić z zagranicy i liczyć się ze sporymi kosztami. W Niemczech Tuscan kosztować ma 168 300 DEM.
Galeria zdjęć
1/3 Sama przyjemność
2/3 Sama przyjemność
3/3 Sama przyjemność
