"W nawiązaniu do doniesień medialnych z ostatnich kilkudziesięciu minut informuję, że dziś ok. godz. 15.00 uczestniczyłem w kolizji na drodze wojewódzkiej 783 pomiędzy Wolbromiem a Miechowem. Na szczęście żadnemu z pozostałych kierowców i pasażerów — takie mam informacje — nic poważnego się nie stało" - głosi wpis wiceministra na jego profilu na Facebooku.

Jak relacjonował Osuch, kierowca samochodu dostawczego, skręcając w lewo, wymusił pierwszeństwo i zajechał drogę autu, którym podróżował. "Kierowca, z którym podróżowałem, chcąc uniknąć zderzenia, próbował hamować, aby ominąć pojazd. Niestety, z naprzeciwka jechał kolejny samochód i doszło do zderzenia" - wyjaśnił wiceminister.

Podziękował on ratownikom medycznym i lekarzom za udzielenie pomocy poszkodowanym. "Po badaniach kontrolnych w szpitalu w Miechowie opuściłem już placówkę" - przekazał Osuch.

"Pamiętajmy, że przed nami dni zwiększonego natężenia ruchu na drogach w związku z końcem wakacji. Apeluję do wszystkich, aby wracając z urlopów, przestrzegali zasad ruchu drogowego. Zachowajcie ostrożność" - podkreślił wiceminister w mediach społecznościowych.

Jak poinformował PAP Bartosz Izdebski z zespołu prasowego małopolskiej policji, do wypadku doszło po południu na drodze wojewódzkiej nr 783, pomiędzy Wolbromiem a Miechowem. Kierujący Mercedesem widząc naprzeciwko dostawczego Renault Trafic, który rozpoczął manewr skrętu w lewo w drogę podporządkowaną, zdecydował zjechać na lewy pas, gdzie zderzył się z nadjeżdżającą z naprzeciwka Skodą.

Według informacji policji w wyniku zderzenie dwóch mężczyzn — podróżujących Mercedesem i kierowca Skody — doznało nieznacznych potłuczeń. Obaj trafili do szpitala na rutynowe badania. Po ich wykonaniu zostali zwolnieni do domów.

Rafał Grzyb