"Wiemy, że jest gorąco, ale nie przesadzajmy !!!" - tak Komenda Powiatowa Policji w Nowym Tomyślu skomentowała wynik kontroli, jakiej dokonała przy drodze wojewódzkiej nr 302. Policjanci zatrzymali poruszające się nią dość nietypowe auto.
Okazało się nim pozbawione dachu Seicento, choć znaczek przyklejony na masce - zapewne przez właściciela - sugerował, że jest to Audi. Rzecznik Prasowy Policji w Poznaniu Andrzej Borowiak zaproponował także na Twitterze żartobliwy quiz - o marce samochodu oraz rodzaju jego nadwozia: "czy to kabriolet, czy może roadster".
W wyniku kontroli, do której doszło na obszarze leśnym w okolicach Nowego Jastrzębska, okazało się, że samochód oprócz dachu nie ma także obowiązkowego ubezpieczenia OC, ani ważnego przeglądu technicznego. Kierujący otrzymał mandat karny w wysokości 500 zł. Nie mógł także kontynuować jazdy.
- Przeczytaj także: Zajechał drogę na ekspresówce i wybił szybę w aucie