- Zachęcamy do oddawania głosów w specjalnej ankiecie, która znajduje się pod artykułem
Policjanci z białostockiej drogówki weryfikowali prędkość pojazdów za pomocą wideorejestratora. W efekcie kontroli zatrzymali prawa jazdy trzem kierowcom, którzy przekroczyli dopuszczalną prędkość powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym.
Trzech kierowców już bez prawa jazdy
Pierwszy z nich wpadł na policyjny radar na Alei Niepodległości. 36-latek jechał z prędkością 127 km/h na obowiązującej tam siedemdziesiątce. Godzinę później w tym samym miejscu ten sam patrol zatrzymał do kontroli 31-letniego kierowcę Opla. Białostoczanin przekroczył dopuszczalną prędkość o 51 km/h.
To jeszcze nie koniec. Ponownie na Alei Niepodległości w oko policyjnego wideorejestratora wpadł 37-letni kierowca Mazdy. Na obowiązującej tam siedemdziesiątce mężczyzna jechał z prędkością 126 km/h.
Policjantom tłumaczył się, że chciał sprawdzić, czy silnik w samochodzie pracuje prawidłowo. Nie przewidział, że za swoje sprawdzanie na trzy miesiące straci prawo jazdy. Pozostali kierowcy również je stracili i wszyscy zostali ukarani 1500-złotowymi mandatami i 13 punktami.
- Czytaj także: Tragiczna czołówka na obwodnicy Wrocławia. Nie żyją dwie osoby, trzecia w ciężkim stanie
Policjanci apelują o rozwagę i rozsądek na drodze! Nadmierna lub niedostosowana do warunków drogowych prędkość to jedna z najczęstszych przyczyn wypadków, niejednokrotnie tych najtragiczniejszych w skutkach.