To nic nowego, że duże sieci sklepów mają też w ofercie paliwo. Stacje benzynowe można znaleźć przy wielu dużych sklepach sieci Auchan, Tesco, Carrefour, czy Intermarché. O podobnych projektach wspominają też przedstawiciele innych sieci handlowych, ale jedna z nich już przeszła do konkretów. Wkrótce w pobliżu niektórych placówek sieci Dino powstaną stacje benzynowe, które – a jakże – będą oczywiście prowadzić sprzedaż także w niedzielę. Z jednej strony inicjatywa ta pozwoli więc kierowcom łatwiej znaleźć miejsce, w którym zatankują samochody, z drugiej zaś pozwoli sieci prowadzić handel także w niedziele objęte zakazem i to całkowicie zgodnie z prawem.

Wspomniana już firma Dino Oil, która istnieje już niemal pięć lat, otrzymała właśnie stosowne zezwolenia na sprzedaż paliw od Urzędu Regulacji Energetyki. Zgoda obowiązuje do końca 2030 roku. Z kolei sklepy Dino, zwykle zlokalizowane w niedużych miastach, są zwykle na tyle małe, że najpewniej z powodzeniem będą mogły pełnić funkcję placówek zlokalizowanych przy stacjach benzynowych, a zatem nieobjętych zakazem handlu. Oczywiście stacje nie powstaną przy wszystkich sklepach sieci.

Niestety, na razie przedstawiciele firmy Dino Polska nie ujawniają swoich planów, co nie powinno dziwić, ponieważ jest to spółka notowana na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Wszelkie informacje mają zatem wpływ na wartość akcji. Tyle że utworzenie stosownej spółki-córki oraz starania o uzyskanie koncesji na sprzedaż paliw świadczą o tym, że stacje benzynowe z logo Dino niedługo pojawią się w miejscach, w których teraz działają sklepy tej sieci.