Auto Świat Wiadomości Aktualności Stłuczka za granicą, czyli jak zarobić na nieszczęściu

Stłuczka za granicą, czyli jak zarobić na nieszczęściu

Wypadki i kolizje mogą się nam zdarzyć wszędzie, także za granicą. Tam procedury postępowania są podobne jak u nas. Różnica polega na tym, że odszkodowania zagraniczne mogą być dużo wyższe niż krajowe.

Rozbite auto
Onet
Rozbite auto

Jeśli zdarzy nam się za granicą wypadek, dobrze jest mieć przy sobie angielskojęzyczny wzór oświadczenia powypadkowego (accident statement). Można je znaleźć bez trudu w internecie, m. in. na stronie www.pbuk.pl. Należy dopilnować aby w oświadczeniu znalazły się następujące dane:

- dane pojazdów biorących udział w kolizji (numery rejestracyjne, marka, model),

- dane kierowców (także adresy zamieszkania),

- dane polisy ubezpieczeniowej sprawcy wypadku (kto wystawił, na jaki okres, numer polisy),

- czas i miejsce zdarzenia

- opis uszkodzeń

- rysunek opisujący zdarzenie, położenie pojazdów,

- podpisy uczestników wypadku.

Jeśli to my jesteśmy sprawcami zdarzenia wystarczy, że przekażemy poszkodowanemu nasze dane oraz dane naszej polisy ubezpieczeniowej. Gdy zaś to my jesteśmy poszkodowani powinniśmy zadbać o wypełnienie opisanego wyżej oświadczenia. Dobrze jest też wezwać na miejsce zdarzenia policję (wezwanie stróżów prawa jest obowiązkowe, gdy są ranni). Jej protokół może pomóc w "negocjacjach" z zagraniczną firmą ubezpieczeniową.

"Korzyść" z zagranicznego wypadku polegać może na tym, że zagraniczne firmy ubezpieczeniowe szacują koszty naprawy uszkodzonego pojazdu według cen obowiązujących w swoim kraju. Gdy wypadek wydarzy się np. w Niemczech oznacza to, że banalna naprawa uszkodzonego zderzaka czy drzwi może zostać wyceniona na kilka tysięcy Euro. Tyle ostatecznie możemy zainkasować, a o naprawę postarać się dopiero po powrocie, w krajowym warsztacie.

Zagraniczne firmy ubezpieczeniowe zwykle mają podpisane umowy z większymi polskimi firmami ubezpieczeniowymi, które reprezentują ich interesy w Polsce. W takim przypadku kontaktujemy się z polskim przedstawicielem. Ale uwaga, bądźmy świadomi swoich praw. Krajowi reprezentanci firm ubezpieczeniowych często usiłują, zupełnie bezpodstawnie, przedstawiać kosztorys naprawy w oparciu o ceny obowiązujące w krajowych warsztatach. Tymczasem mamy prawo domagać się wyceny wg zasad przyjętych w kraju, w którym doszło do zdarzenia.

Warto wiedzieć, że w przypadku, gdy w wyniku kolizji dojdzie do takiego uszkodzenia naszego pojazdu, że będzie nadawało się tylko do kasacji i auto zostawimy na zagranicznym szrocie, zyskujemy prawo do sprowadzenia innego pojazdu bez opłat importowych, tj. bez akcyzy i ewentualnie (chodzi tu o Szwajcarię) podatku Vat.

Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków