Druga generacja kolińskich trojaczków, która przeszła modernizację w 2018 r., wciąż sprzedaje się dobrze, chociaż nieco gorzej niż przed laty. W rekordowym 2009 roku łącznie wyprodukowano 330 tys. egzemplarzy, a w 2018 r. Toyota Peugeot Citroën Automobile (TPCA) zamierza wyprodukować 200 tys. aut, a więc więcej niż w poprzednim roku.

W ciągu najbliższych 12 miesięcy powinna zapaść decyzja dotycząca dalszych losów trzech modeli - Citroëna C1, Peugeota 108 i Toyoty Aygo. Zarówno Toyota jak i PSA myślą o dalszej współpracy, chociaż mają odmienne zdanie na temat kolejnych modeli. Toyota chciałaby w Kolinie produkować mały crossover, a Francuzi poważnie rozważają przestawienie produkcji na mały model z elektrycznym napędem.

Obecnie Toyota Aygo z całej trójki produkowanych w Kolinie modeli cieszy się największym powodzeniem. Po przejęciu Opla francuski koncern juz zapowiedział rezygnację z dalszej produkcji modeli Klarl i Adam, co może być szansą dla następcy C1 i 108 z napędem elektrycznym.

Fabryka w Kolinie może rocznie produkować 300 tys. aut i z całą pewnością na taśmie produkcyjnej zmieściłby się jeszcze czwarty model. Ale o tym zapewne dowiemy się dopiero w drugiej połowie 2019 r.