Logo
WiadomościAktualnościTrasa S10 - jest decyzja dla odcinka z Bydgoszczy do Torunia

Trasa S10 - jest decyzja dla odcinka z Bydgoszczy do Torunia

Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski

Coraz bliżej długo wyczekiwanej trasy ekspresowej w Polsce. Wydano bowiem decyzję dla odcinka drogi S10 pomiędzy Bydgoszczą a Toruniem. Trasa docelowo połączy Szczecin z planowaną nową dużą obwodnicą aglomeracji warszawskiej (OAW).

Trasa S10
GDDKiA / GDDKiA
Trasa S10
  • GDDKiA zaplanowało inwestycję w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Droga docelowo, czyli po kilkudziesięciu latach, stanie się własnością Skarbu Państwa
  • Prywatny inwestor zaprojektuje i zbuduje nowy odcinek (zapewniając sobie finansowanie) i zadba o utrzymanie odcinka S10 pomiędzy Bydgoszczą a Toruniem
  • Wykonawca trasy otrzyma stosowne wynagrodzenie z budżetu państwa w formie opłaty za dostępność dla użytkowników (od chwili udostępnienia dla ruchu)
  • Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Ekspresowa S10 to jedna z bardziej wyczekiwanych tras w Polsce, która połączy Szczecin z Warszawą i znacząco skróci czas podróży pomiędzy dwoma aglomeracjami. To niezwykle ważna droga także dla mieszkańców Bydgoszczy i Torunia. S10 stanie się bowiem świetną alternatywą dla obecnego odcinka krajowej 10, która jest określana przez mieszkańców obu miast drogą śmierci. Oba miasta łączy wąska i kręta droga, na której panuje spory ruch - nie tylko lokalny, ale i tranzytowy.

Trasa S10
Trasa S10GDDKiA / GDDKiA

Przeczytaj też:

Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami wreszcie wydano decyzję środowiskową. To nic innego jak zatwierdzenie wyboru wariantu drogi. Między Bydgoszczą a Toruniem powstanie zatem dwujezdniowa trasa ekspresowa, która częściowo będzie poprowadzona śladem obecnej drogi krajowej. Na wysokości Solca Kujawskiego drogę poprowadzono na południe, by docelowo połączyć się z istniejącym już odcinkiem S10 stanowiącym obwodnicę Torunia. Dodatkowo pomiędzy węzłami Toruń Zachód i Południe dobudowana zostanie druga jezdnia.

Jest jednak coś, co wzbudza szczególne kontrowersje i niepokój samorządowców. GDDKiA zaplanowało inwestycję w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. To oznacza, że prywatny inwestor zaprojektuje i zbuduje nowy odcinek (zapewniając sobie finansowanie) i zadba o utrzymanie. W zamian otrzyma zaś stosowne wynagrodzenie z budżetu państwa w formie opłaty za dostępność dla użytkowników (od chwili udostępnienia dla ruchu). Po zakończeniu umowy (zapewne ok. 30 lat) droga przejdzie na własność Skarbu Państwa.

Autor Tomasz Okurowski
Tomasz Okurowski
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium