Auto Świat > Wiadomości > Aktualności > VW Golf GTD – prężny kompakt | TEST

VW Golf GTD – prężny kompakt | TEST

Autor Rafał Sękalski
Rafał Sękalski

Po ostatnim face liftingu flagowa wersja Golfa z silnikiem wysokoprężnym zyskała świeżość wyglądu i nowe opcje wyposażenia. Pod względem osiągów i właściwości jezdnych to nadal jeden z najlepszych wysokoprężnych hot hatchy na rynku.

VW Golf GTDŹródło: Onet

Volkswagen pokazał zmodernizowanego Golfa siódmej generacji jesienią ub roku, po blisko czteroletniej obecności tego wcielenia modelu na rynku. Sprzedaż odświeżonej gamy auta wystartowała w Polsce w lutym tego roku, a w ofercie znalazły się wszystkie wersje nadwoziowe i silnikowe, w tym topowe GTI, R oraz GTD. W teście ta ostatni odmiana z pięciodrzwiowym nadwoziem.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

VW Golf GTD – kosmetyka

Można stwierdzić, że Volkswagen wykazał sporą powściągliwość we wprowadzaniu zmian stylistycznych w Golfie. W wyglądzie zewnętrznym można je dostrzec w kształcie świateł z LED-owymi reflektorami oraz lamp tylnych, zmienionych zderzakach oraz grillu (w GTD z charakterystyczną kratką o strukturze plastra miodu) a we wnętrzu pojawiły się m.in. nowe opcjonalne zegary cyfrowe Active Info Display oraz system multimedialny z większym ekranem, obsługiwany dotykowo, głosowo lub przy pomocy gestów. Nowością jest też kilka rozwiązań z zakresu bezpieczeństwa czynnego i biernego, w tym Traffic Jam Assist umożliwiający półautonomiczną jazdę w korku z prędkością do 60 km/h.

VW Golf GTD
VW Golf GTDŹródło: Onet

Rewolucji zatem nie ma, ale w przypadku Golfa to już niemal tradycja, która zresztą jest nadal akceptowana przez większość klientów. Dzięki temu każda generacja modelu jest łatwo rozpoznawalna, a sądząc po niektórych ostatnich projektach konkurencji, np. Peugeot 308 czy Hyudai i30, chętnie brana za wzór godny do naśladowania. Osobiście oceniam stylistykę Golfa jako zachowawczą aczkolwiek niepozbawioną uroku;w wersji GTD dzięki poszerzonym zderzakom i listwom progowym oraz 19-calowym alufelgom (opcja w testowanym egzemplarzu) z dyskretnym, ale stanowczym sportowym akcentem. Świetne wrażenie wywołuje też materiałowa tapicerka w pepitkę.

VW Golf GTD – GTI w dieslowej skórze

Zabiegi odświeżające nie wpłynęły na charakter samochodu. Silnik dysponuje taką samą mocą 184 KM oraz momentem 380 Nm i mimo zmienionej skrzyni biegów – DSG ma teraz siedem a nie sześć przełożeń – zapewnia niemal identyczne osiągi. Prędkość maksymalna jest taka sama, a na przyspieszeniu do setki udało się urwać 0,1 s. W codziennej eksploatacji różnica niezauważalna. Odniosłem za to wrażenie, że poprawiono brzmienie silnika, zwłaszcza w trybie Sport. Owszem, to w dużej mierze zasługa głośników, jednak przyjemny basowy pomruk docierający do uszu kierowcy podczas przyspieszania potęguje wrażenie, że mamy do czynienia z szybkim sportowym autem. Szczerze mówiąc Golfowi GTD niczego pod względem dynamiki nie brakuje. Auto jest bardzo elastyczne, skrzynia DSG pracuje bez zbędnego osiągania się i zmienia biegi we właściwym momencie. Można to robić też ręcznie łopatkami przy kierownicy lub drążkiem, ale korzystałem z tej funkcji raczej z ciekawości niż kierowany uzasadnioną potrzebą.

VW Golf GTD
VW Golf GTDŹródło: Onet

Układ jezdny pozwala na wybór jednego z pięciu trybów pracy: Eco, Comfort, Normal, Sport i Indyvidual, które wpływają m.in. na sztywność amortyzacji, siłę wspomagania, szybkość reakcji na ruchy pedałem gazu i pracę skrzyni biegów. Pierwsze dwa nieco tłumią temperament auta. Na co dzień optymalny wydaje się tryb Normal, który dobrze współgra z charakterystyką zawieszenia i bezpośrednim układem kierowniczym. Ten ostatni jest komunikatywny i daje dobre wyczucie samochodu, zwłaszcza podczas dynamicznej jazdy po zakrętach. Golf w większości przypadków pokonuje je jak po sznurku, a w utrzymaniu trakcji pomaga rozbudowana armia elektronicznych asystentów, w tym blokada przedniego dyferencjału, która świetnie radzi sobie z przekazaniem 380 Nm momentu na koła. Zerwanie przyczepności podczas ostrego startu nie stanowi za to problemu.

VW Golf GTD – opcje w cenie

Golf przez lata uchodził za wzorzec w klasie kompaktowej i muzę przyznać, że nadal nim jest. W wersji GTD to auto dojrzale, które być może nie rozbudza już emocji stylistyką, ale pod każdym innym względem dostarcza dokładnie to, czego się od niego oczekuje. Jest szybki, zwinny i potrafi być komfortowy, a jedyną jego wadą jest w zasadzie cena. Pięciodrzwiowa odmiana ze skrzynią DSG kosztuje minimum 131 tys. zł. Testowany egzemplarz po uwzględnieniu wszystkich opcji wyposażenia takich jak np. adaptacyjne zawieszenie z regulacją DCC (3730 zł), 19-calowe alufelgi (2870 zł), panoramiczny szklany dach (3890 zł), reflektory LED (1300 zł), nawigacja Discover Pro (6410 zł), pakiet Drogowy Plus (4050 zł) wyceniono na 173 150 zł.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Volkswagen Golf GTD 2.0 TDI DSG

Pojemność skokowa i rodzaj silnika 1968 cm3, R4 turbo
Moc 184 KM przy 3500-4000 obr./min
Moment obrotowy 380 Nm przy 1750-3250 obr./min
Skrzynia biegów i napęd 7-biegowa skrzynia dwusprzęgłowa, napęd na przód
Prędkość maksymalna 230 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 7,4 s
Średnie zużycie paliwa 4,9 l/100 km
Masa własna 1416 kg
Cena od 131 030 zł
Rafał Sękalski
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków