- W 2021 r. przybyło w stolicy aż 276 tys. pojazdów, co oznacza, że Warszawie jest już zarejestrowanych ponad 2 mln pojazdów. Większość, bo prawie 1 mln 527 tys., to auta osobowe
- W stolicy od lat dominują klienci instytucjonalni, którzy rejestrują najwięcej aut. Udział mieszkańców (osób fizycznych) jest skromny - przez cały 2021 r. zarejestrowali niespełna 10 tys. aut
- W statystykach dzielnic stolicy dominuje Mokotów, gdzie zlokalizowano centrale wielu firm leasingowych i wypożyczalni
- Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Radny z dużą uwagą traktuje motoryzacyjny rynek w stolicy. Już rok temu alarmował, że na każdy tysiąc warszawianek i warszawiaków (uwzględniając dzieci) przypadało 830 samochodów. To miało tłumaczyć tłok na miejskich ulicach, ogromne korki i spore problemy ze znalezieniem wolnych miejsc parkingowych.
Nie inaczej jest w tym roku. Ponownie ogłosił, że "w Warszawie mieszka więcej samochodów niż ludzi". Stało się tak po uzyskaniu odpowiedzi na interpelację skierowaną do władz miasta. Marek Sztolc poprosił bowiem m.in. o aktualne dane na temat liczby zarejestrowanych pojazdów w stolicy. Według miejskiego ratusza w Warszawie zarejestrowano (dane na dzień 31 grudnia 2021 r.) 2 mln 9 tys. 458 pojazdów, z czego aż 1 mln 526 tys. 850 sztuk stanowiły samochody osobowe (i aż 4094 elektryczne). W ciągu roku w stolicy przybyło zatem 276 tys. pojazdów.
Trudno się nie zgodzić z radnym w jednej kwestii (co już przyznaliśmy rok temu). W stolicy jest bardzo dużo zarejestrowanych samochodów. Warszawa wyróżnia się pod tym względem na terenie całego kraju. Według danych instytutu badań rynku motoryzacyjnego Samar w 2021 r. przybyło w Polsce ponad 521 tys. aut, z czego aż 120 tys. w Warszawie. Stolica Polski bez wątpienia wyróżnia się imponującymi udziałami. Na tym nie koniec.
Okazuje się, że mieszkańcy mają skromny udział w przypadku rejestracji. Wojciech Drzewiecki z instytutu Samar wyjaśnia: "Osoby fizyczne w Warszawie kupiły w zeszłym roku zaledwie 9255 samochodów". Co więcej, w oficjalnych statystykach w kategorii osoby fizyczne uwzględnia się także osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą oraz spółki cywilne.
W Warszawie najczęściej rejestruje się samochody na klientów instytucjonalnych. "W ubiegłym roku 92,33 proc. wszystkich rejestracji w Warszawie to klienci instytucjonalni. W tej grupie ponad 72 proc. to firmy leasingowe i zajmujące się wynajmem – wyjaśnia Drzewiecki. W statystykach z podziałem na dzielnice miasta zdecydowanie prowadzi Mokotów z wynikiem aż 41,9 tys. aut. To nie powinno dziwić, gdyż to Mokotów jest miejscem, gdzie ulokowano centrale większości firm zajmujących się leasingiem i wynajmem samochodów.
Zapewne auta rejestrowane przez mieszkańców (niecałe 10 tys.) łatwo spotkać na warszawskich ulicach i parkingach. Trudno jednak oczekiwać, że podobnie będzie w przypadku samochodów należących do klientów instytucjonalnych. Pozostaje przypomnieć przykład Jaktorowa w powiecie grodziskim, w którym zarejestrowano więcej ciężarówek (13 tys.), niż gmina liczy mieszkańców (12 tys. osób – dane za 2019 r.). Niewielka miejscowość wyprzedziła w statystykach Poznań (ok. 10 tys. ciężarówek) i Warszawę (ponad 7 tys. aut ciężarowych). Imponujące statystyki nie przekładają się na to, że lokalne drogi zdominowały największe pojazdy.
Otwartą kwestią pozostaje polityka miasta w ograniczaniu wjazdu samochodów. Marek Sztolc w wypowiedzi dla "Gazety Wyborczej" apeluje o większe tempo wyznaczania buspasów, powiększanie strefy płatnego parkowania i strefy czystego transportu. Wytyka także niskie opłaty za parkowanie. Abonament rejonowy (obszar w promieniu 150 m od miejsca zameldowania i 100 m od wybranego parkomatu) to zaledwie 30 zł rocznie, a obszarowy (obejmuje całą płatną strefę) to wydatek 600 zł rocznie.