"Spadek" po BMW

4 lata po zakończeniu II Wojny Światowej na terenach okupowanych przez Armię Czerwoną powstało NRD. Przemysł motoryzacyjny został upaństwowiony i zarządzany przez zjednoczenie IFA. Przed wojną w Eisenach mieścił się jeden z zakładów BMW. Już w 1945 roku, z ocalałych zapasów części zamiennych w przejętym przez Rosjan obiekcie, który funkcjonował pod nazwą Awtowelo, zbudowano pierwsze egzemplarze BMW 321.

Później do gamy dołączyły większe modele 340 i 327. Po protestach ze strony zachodnioniemieckiej BMW, socjalistyczne klony przedwojennych "beemek" zyskały nazwę EMW (Eisenacher Motoren Werke).

W przejętym od BMW logo - dwukolorowej szachownicy wpisanej w koło, niebieskie pola zastąpiono czerwonym kolorem. EMW trafiały głównie na eksport, zarówno do ZSRR jak i do krajów kapitalistycznych jak np. Belgia, Finlandia i Holandia jako źródło cennych dewiz. Nieliczne egzemplarze EMW trafiły w ręce enerdowskiego establishmentu: partyjnych dygnitarzy, artystów i innych przedstawicieli grup uprzywilejowanych. Część wozów, zwłaszcza 4-drzwiowe EMW 340 pełniło rolę pojazdów patrolowych policji ludowej VoPo i limuzyn w państwowych instytucjach.

Jeden silnik, wiele wersji

Mimo wysokiej jakości i dobrych osiągów konstruowane jeszcze w III Rzeszy EMW były już na początku lat 50-tych pojazdami przestarzałymi. Prace nad EMW 311 rozpoczęto w 1954 roku. Gdy w październiku 1955 roku ostatnie egzemplarze "trzysta czterdziestek" i innych leciwych modeli opuszczały hale VEB Automobilwerk Eisenach budowano właśnie pierwsze, przedseryjne jeszcze egzemplarze auta, które do historii motoryzacji trafiło jako AWE Wartburg 311.

Nazwa pochodziła od położonego niedaleko Eisenach średniowiecznego, warownego zamku, którego sylwetka znalazła się na ozdobnym emblemacie nowego auta. Na stalowej ramie nośnej zamontowano dwusuwowy silnik 0,9/ 37 KM oraz zawieszenie z IFA F9.

Nowością była karoseria o modnej wówczas, płynnej linii. Oficjalna premiera modelu 311 Standard, Kombi oraz czteroosobowego Cabrioleta odbyła się w marcu 1956 roku na wiosennych targach w Lipsku. Auto zyskało uznanie prasy motoryzacyjnej, także z tytułów wydawanych na zachód od Żelaznej Kurtyny. Pojazd rozwijał ok. 115 km/h i mieścił 4-5 osoby z bagażem. Podkreślano wysoki komfort i znakomitą widoczność we wszystkich kierunkach.

W 1957 roku debiutowała 2-miejscowa wersja Sport Roadster (Typ 313-1) Moc silnika wzrosła do 50 KM. Auto wyróżniało się elegancką linią. Zbudowano zaledwie 469 egz. tego niezwykłego pojazdu. W styczniu 1958 roku wprowadzono skrzynię z synchronizacją biegów II-IV.

Pod koniec lat 50-tych w Eisenach prowadzono prace nad silnikiem czterosuwowym, który jednak nie wyszedł nigdy poza stadium prototypu. Gamę uzupełniły także 2-drzwiowe Kombi, 4-drzwiowy Camping i Reise-Coupe. Wartburg 311 był eksportowany do 50 krajów świata, m.in. do Finlandii, Holandii, Wielkiej Brytanii oraz do większości państw komunistycznych, w tym również do Polski. Państwowy Motozbyt sprzedawał głównie podstawową wersję Limousine, która w 1962 roku kosztowała 95 tys. złotych. Auta z Eisenach skutecznie promowano przez sport, głównie przez międzynarodowy rajd Wartburga.

Wartburg 1000

2 stycznia 1962 roku rozpoczęto montaż Wartburga 312, zwanego także 1000 od pojemności skokowej silnika o mocy 45 KM. Auto zyskało na dynamice. Zmodyfikowano m.in. blok silnika, gaźnik BVF oraz układ chłodzenia. W podwoziu wprowadzono smarowniczki zamiast centralnego układu smarowania. Nowy Wartburg posiadał także kierownicę o zmienionym wyglądzie.

W Eisenach stosowano taktykę "małych kroków" w modernizacjach Wartburga. W 1964 roku wprowadzono szereg zmian w wersji Kombi, Standard i De Luxe. W NRD podstawowy model kosztował 15 200 marek i był obiektem marzeń milionów obywateli tego kraju. Posiadaniem limuzyny z Eisenach mogli jednak poszczycić się tylko nieliczni ulubieńcy władzy.

Kolejnym etapem był model 312-1 (1965). Od poprzednika różnił się m.in. nową atrapą, 13-calowymi kołami i niezależnym zawieszeniem na sprężynach śrubowych. Równolegle z limuzyną wprowadzono niszową wersję 312 Hardtop Coupe (HT), oferowaną głównie na rynkach eksportowych.

W 1966 roku zaprezentowano Wartburga 353. Kanciaste nadwozie projektu Clausa Dietela montowano jednak na ramie nośnej "trzysta dwunastki", której produkcję zakończono w 1967 roku.

W ciągu 12 lat zbudowano ponad ćwierć miliona egzemplarzy Wartburga 311/312 w licznych odmianach nadwoziowych. Po latach, gdy Wartburgi niszczały na złomowiskach, w Niemczech i innych krajach Europy nastąpił renesans enerdowskich dwusuwów.

Ocalałe 311/312 są już dziś chętnie kupowane i restaurowane przez kolekcjonerów. Prezentowany przez nas egzemplarz Wartburga 312 z roku 1965 został pieczołowicie odbudowany do stanu fabrycznego przez Poitra Grygoruka. W 2009 pojazd pojawił się na planie filmu "Różyczka" ( reż. Jan Kidawa-Błoński), w którym odegrał dość wyeksponowaną rolę.

Dane techniczne Wartburg 312 (1000)

Silnik: 3-cylindrowy, dwusuwowy, rzędowy,

chłodzony cieczą, umieszczony z przodu.

Pojemność skokowa 992 ccm

Moc maksymalna 45 KM przy 4200 obr/min.

Maksymalny moment obrotowy 93 Nm przy 4200  obr./min.

Skrzynia biegów mechaniczna o 4 przełożeniach, napęd na koła przednie.

Nadwozie, 4-drzwiowe, zamknięte, na stalowej ramie nośnej

Hamulce hydrauliczne, bębnowe z przodu i z tyłu,

Rozstaw osi: 2450 mm

Wymiary (Dł/szer/wys): 4210/1570/1450 mm

Masa własna 930 kg

Prędkość maksymalna 122 km/h

Zbiornik paliwa 44 l

Średnie zużycie paliwa ok. 10,5 l/100 km (mieszanka 1:33)

Okres produkcji: 1962-65

Samochód jest własnością Fundacji Wartburg Polska. Opiekunem auta jest Piotr Grygoruk

W dniach 1-3 czerwca 2012 r. po raz drugi odbędą się Targi Pojazdów Zabytkowych AUTO NOSTALGIA - w Warszawie! Jeżeli posiadasz zabytkowy pojazd, zgłoś się na Auto Nostalgię. Więcej informacji tutaj