Jak przekazała Komenda Główna Policji, ostatni weekend wakacji to więcej patroli na drogach i wzmożone kontrole. Na drogi w całej Polsce wyjechały zarówno oznakowane, jak i nieoznakowane radiowozy policji, a także patrole grup SPEED, które — jak zapewnia policja — wychwytują te najbardziej niebezpieczne zachowania i eliminują z ruchu kierowców, drastycznie łamiących przepisy ruchu drogowego.

"Policjanci sprawdzają stosowanie się do przepisów ruchu drogowego, przede wszystkim mierzą prędkość zarówno statycznie, ale również dynamicznie przy użyciu wideorejestratorów. Dlatego apelujemy o to, aby zdjąć nogę z gazu i o zachowanie rozsądku" - powiedział podkom. Michał Gaweł z Biura Komunikacji Społecznej KGP.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Dodał, że policjanci sprawdzają m.in. trzeźwość kierowców, sposób przewożenia pasażerów w samochodzie, a także to, czy dzieci są przewożone w fotelikach. "Policjanci są wszędzie tam, gdzie ruch jest faktycznie wzmożony. To są główne ciągi komunikacyjne i trasy prowadzące z najbardziej atrakcyjnych turystycznie kierunków, a więc znad morza i z naszych polskich Tatr" - wyjaśnił Gaweł.

"Jeżeli będzie taka potrzeba, policjanci ruchu drogowego będą kierować ruchem, bo również i płynność ruchu drogowego jest dla nas ważna" - mówił.

Dodał, że choć część osób, która będzie wracała, prawdopodobnie przedłużyła sobie weekend i powroty rozłożą się na kilka dni, to kulminacja jest spodziewana w niedzielę.

Marcin Chomiuk