- Akcja policji i Inspektoratu Transportu Drogowego miała miejsce na autostradzie A1 w Kujawsko-Pomorskim. Sprawdzono aż 128 kierowców
- Tylko jedna osoba została zatrzymana podczas kontroli
- To nie jedyna ważna interwencja na A1 w ostatnim czasie. Inspektorzy znaleźli poważne usterki w pojeździe ciężarowym z Bułgarii, co było zagrożeniem dla bezpieczeństwa
W ramach działań mających na celu zwiększenie bezpieczeństwa na kujawsko-pomorskich odcinkach autostrady A-1, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Toruniu połączyli siły z funkcjonariuszami Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego. W miniony weekend w Miejscu Obsługi Pojazdów Nowa Wieś, prowadzili kontrole skierowane na kierowców pojazdów ciężarowych.
Przeczytaj także: Inspektorzy ITD zobaczyli na A1 "niepozorne balasty". Wzięli je na wagę i złapali się za głowę
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPolicjanci i inspektorzy sprawdzili 128 kierowców. Nie zgadniesz, ilu wpadło
W centrum uwagi mundurowych znalazła się trzeźwość kierujących oraz prawidłowość ewidencjonowania czasu pracy. W trakcie akcji, która rozpoczęła się w piątkowe popołudnie i trwała aż do wczesnych godzin sobotniego poranka, policjanci przeprowadzili kontrolę aż 128 kierowców. Z satysfakcją można zaznaczyć, że wszystkie badania alkomatem potwierdziły trzeźwość kontrolowanych.
Jednak nie obyło się bez wykroczeń – w jednym przypadku funkcjonariusze byli zmuszeni zatrzymać prawo jazdy z powodu braku jego ważności. Działania te stanowią element szerszej strategii mającej na celu zmniejszenie liczby wypadków drogowych i podniesienie poziomu bezpieczeństwa na drogach.
Inspektorzy WITD informowali ostatnio o szczególnej kontroli na A1
Inspektorzy z terenowego oddziału kujawsko-pomorskiej Inspekcji Transportu Drogowego w Grudziądzu przeprowadzili kontrolę pojazdu ciężarowego z Bułgarii na autostradzie A1 niedaleko Torunia. Podczas przeglądu technicznego stwierdzono pękniętą tarczę hamulcową na osi kierowanej ciągnika, co stanowiło poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa. Dodatkowo, analiza zapisów z tachografu cyfrowego i karty kierowcy wykazała, że kierowca nie zarejestrował części trasy oraz wielokrotnie przekroczył dozwolone normy dotyczące czasu prowadzenia pojazdu, obowiązkowych przerw i odpoczynków.
Kierowca został ukarany mandatami karnymi za usterki techniczne oraz za naruszenie przepisów dotyczących czasu pracy, a przeciwko przewoźnikowi oraz osobie zarządzającej transportem w firmie wszczęto postępowania w sprawie nałożenia kar pieniężnych. Przewoźnik zabezpieczył procedurę kaucją.
