Blisko 13-kilomterowy odcinek S61 powstanie od węzła Łomża Zachód do istniejącego już węzła Kolno. Niemal jedna dziesiąta przypada na most przez dolinę Narwi (1205 m). Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) pokazała stan budowy przeprawy z października i wyjaśniła technologie, w jakich jest budowana.
Droga S61: most i estakady budowane według trzech metod
Dwujezdniowy most będzie składał się z 22 przęseł ustawionych na 21 podporach i dwóch przyczółkach. Dzięki niemu droga ekspresowa bezkolizyjnie będzie przebiegać nad doliną Narwi i samą rzeką. Pod estakadami znajdą się przejścia dla zwierząt oraz drogi lokalne, w tym przejazd techniczny na wał przeciwpowodziowy.
GDDKiA wyjaśniła, że ze względu na krótki okres budowy i samą konstrukcję przeprawy do realizacji wykorzystywane są trzy różne technologie:
- nasuwania podłużnego – zalewowa lewobrzeżna część mostu o długości 664 m;
- nawisowa – część nurtowa mostu o długości 458 m;
- na rusztowaniach stacjonarnych – zalewowa prawobrzeżna część mostu o długości 83 m.
Jak wygląda cykl nasuwania, można zobaczyć na powyższym nagraniu. Dzięki tej metodzie obiekt wydłuża się o niecałe 21 m tygodniowo.
Droga S61 ma być przejezdna już w 2024 r.
GDDKiA podała, że zaawansowanie prac na całej obwodnicy Łomży w ramach trasy S61 wynosi już ponad 46 proc. Przejezdność po jednej jezdni ma nastąpić w 2024 r., a cała droga ma być gotowa w połowie 2025 r.
Całkowita wartość inwestycji wynosi 804,79 mln zł, z czego sam koszt budowy to ponad 713 mln zł. Unijne dofinansowanie stanowi 518,08 mln zł.
