Ukraiński odpowiednik ITD zarejestrował niedawno spore naruszenie przepisów. 14 lutego w obwodzie żytomierskim automatyczny system pomiaru wagi (WIM) "przyłapał" ukraińską lawetę, której waga była znacząco wyższa niż dopuszczalna dla tego typu pojazdów. Transporter służący do przewozu samochodów był stanowczo źle dobrany do ładunku, który miał przewieźć.

Przewoźnik zdecydował się na 18-tonową "solówkę", na którą załadowano pięć aut, w tym trzy SUV-y. Na lawecie "wylądowała" także Tesla Model Y. Już samo ostatnie auto waży przynajmniej 1780 kg w swojej najlżejszej odmianie, najcięższa to 2 tony.

Ukraiński system WIM po zważeniu lawety odnotował, że zamiast 18 ton, ważyła ona prawie 21 ton (o ponad 16 proc. więcej niż powinna), a nacisk osi wyniósł aż 13,31 tony zamiast dopuszczalnych 11,5 tony.

Kierowca lawety został oczywiście ukarany stosownym mandatem. Kara wyniosła 17 tys. hrywien — ok. 1800 zł.

Taryfikator kar za przeładowanie samochodów ciężarowych, który obecnie obowiązuje w Ukrainie, przedstawia się następująco:

  • przeładowanie od 5 proc. do 10 proc. - 8500 UAH (ok. 890 zł);
  • przeładowanie od 10 proc. do 20 proc. - 17 000 UAH (ok. 1800 zł);
  • przeładowanie od 20 proc. do 30 proc. - 34 000 UAH (ok. 3600 zł);
  • przeładowanie ponad 30 proc. ustalonej normy – 51 000 UAH (ok. 5400 zł).