Zdarzenie miało miejsce 15 lipca 2022 r. we Wrocławiu i zostało opublikowane na Facebooku przez profil należący do Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. W kadrze widzimy, jak z prawej strony nadjeżdża rower, który wyprzedza skręcający w lewo autobus i wjeżdża wprost na sam środek skrzyżowania. Zbliża się do torów tramwajowych, które stanowią dla cienkich opon kolarki nie lada utrudnienie. Z naprzeciwka nadjeżdża inny samochód osobowy, gdy nagle rowerzysta przewraca się na bok.
W jednym momencie kierowca roweru znajduje się w potrzasku pomiędzy dwoma jadącymi wprost na niego autami. Na szczęście kierowca autobusu wrocławskiej linii 144 zdążył zahamować i nie dochodzi do potrącenia. Niestety okoliczności spowodowały upadek jednej z pasażerek autobusu i na miejsce zostało wezwane pogotowie. Kobieta nie odniosła obrażeń.
Nagranie publikujemy między innymi po to, żeby uświadomić innym użytkownikom ruchu, że każde nieodpowiedzialne zachowanie na drodze może mieć bardzo przykre konsekwencje dla osób korzystających z dróg, tyczy się to również użytkowników komunikacji miejskiej
– powiedział rzecznik MPK Aleksander Łoś w rozmowie z serwisem tvn24.pl
Szybka analiza nagrania może sugerować, że rowerzysta nie zachował odpowiedniej ostrożności podczas wyprzedzania. Z pewnością nie zasygnalizował manewru ruchem ręki i złamał przepisy ruchu drogowego. Być może kierujący rowerem chciał trzymać obie ręce na kierownicy podczas dynamicznego manewru przebiegającego przez tory tramwajowe? To jedno z pytań, na które z pewnością odpowiedzi będzie szukała policja.