Oficjalne odsłonięcie pierwszego seryjnie produkowanego SUV-a Bentleya miało nastąpić dopiero 14 września podczas VW Group Night we Frankfurcie, jednak w internecie pojawiły się fotografie modelu wiernie odwzorowującego oryginał.
Choć wnętrze nadal pozostaje tajemnicą, na zdjęciach widać detale nadwozia. Podczas gdy przód nieco złagodzono wobec koncepcyjnego EXP 9 F i przypomina on teraz limuzynę Flying Spur, tył zachował masywne, poziome światła. Sylwetka nabrała więcej miękkich linii i nie jest tak kanciaste i zwaliste jak koncept.
Są przecieki i są przecieki – trudno powiedzieć, czy tym razem mamy do czynienia z kontrolowanym przez Bentleya ujawnieniem wyglądu nowego Bentleya, czy rzeczywiście jakiś pracownik fabryki modeli wyniósł auto i je sfotografował w domowym zaciszu. Oczywiście, producenci aut, którzy zlecają swoim chińskim kontrahentom wykonanie modeli, wymagają dochowania tajemnicy do dnia oficjalnej premiery, ale jak widać – zdarzają się od tej reguły wyjątki. Podobne sytuacje już się zdarzały.