Dziś urządzenia elektroniczne towarzyszą nam praktycznie w każdym aspekcie naszego życia. W naszej kieszeni najprawdopodobniej znajduje się smartfon, a nasze biurko zajmuje komputer, którego używamy tak do pracy, jak i rozrywki. W naszej kurtce czy plecaku mamy ulubione słuchawki, a w naszych domach czy mieszkaniach zapewne znajduje się niejeden inteligentny gadżet.
Jednakże, pomimo olbrzymiej wręcz popularności, współczesne urządzenia elektroniczne wciąż nie mogą się uporać ze swoją największą wadą, a mianowicie – znikomą wytrzymałością na przeciwności losu. Nie trzeba wiele, by ekrany naszych smartfonów się zarysowały bądź wręcz popękały, a bardzo podobnie jest też z naszymi laptopami czy zegarkami. Dlatego osoby, które uprawiają sporty kontaktowe, często podróżują czy po prostu lubią aktywnie spędzać wolny czas, swoją elektronikę najczęściej zostawiają wtedy w domu.
To jednak oznacza, że nie mogą w pełni korzystać z tego, co oferuje nam współczesny świat technologii, co jest szczególnie widoczne w przypadku zegarków, które przecież stworzone zostały właśnie do tego, żeby towarzyszyć nam, kiedy jesteśmy najbardziej aktywni. Dla przykładu – dziś smartwatch to nasz personalny asystent, mierzący nasze parametry zdrowotne, pozwalający śledzić nasz progres w treningach czy ułatwiający obsługę innych urządzeń.
Dlatego też dla osób, które chcą aktywnie działać, na rynku pojawiają się produkty, którym niestraszne trudne warunki i złe traktowanie. Przykładem takiego urządzenia jest m.in. nowy Maxcom FW110 Chronos – smartwatch, który poradzi sobie z praktycznie każdym wyzwaniem. Co jednak sprawia, że tego typu urządzenia cieszą się taką popularnością?
Po pierwsze — wytrzymałość
Naturalnie, jeżeli mówimy o sprzęcie, który poradzi sobie z trudnymi warunkami, wiadomo, że jego najważniejszą zaletą musi być solidna konstrukcja. W przypadku Chronosa zamiast zwykłego szkła ekran przykrywa tafla Gorilla Glass 3, producent dorzuca też do opakowania darmową, dodatkową warstwę szkła ochronnego. Jeżeli więc chcemy, możemy sprawić, by najważniejszy aspekt zegarka, czyli ekran, był praktycznie niezniszczalny.
W ślad za tym idzie konstrukcja samego urządzenia. W tym wypadku mówimy o w pełni metalowej obudowie ze specjalnie zaprojektowanymi przyciskami, a także masywnej bransolecie ze szczotkowanej stali. Takie połączenie sprawia, że nawet ekstremalne sytuacje, jak upadki czy kontakt z szorstkimi powierzchniami nie zostawią na takiej konstrukcji śladu.
Wytrzymałość w tym wypadku potwierdzają aż trzy certyfikaty. Pierwszym z nich jest znany wszystkim certyfikat IP, tu w wersji 69 (a nie, jak w wielu wypadkach, 68). IP69 potwierdza dodatkową szczelność, która w połączeniu z kolejnym certyfikatem: 5ATM sprawia, że z zegarkiem możemy nurkować nawet na głębokość 50 metrów. Trzecim certyfikatem jest wojskowy standard MIL-STD 810, który potwierdza odporność na cały szereg warunków – ekstremalny chłód i gorąco, upadki z wysokości, błoto, pył czy słoną wodę.
Jednak same certyfikaty na niewiele się zdadzą, jeżeli urządzenie nie przejdzie testu praktycznego. Dlatego w przypadku FW110 Titan Chronos producent przetestował go także na Poligonie 4x4 Offroad Park w samym centrum Polski, aby upewnić się, że jego produkt jest odpowiednio wytrzymały w starciu z rzeczywistymi zagrożeniami.
Po drugie – funkcjonalność
Aby zegarek był naprawdę użyteczny, koniecznie musi posiadać jak najwięcej możliwości mierzenia naszej aktywności. W tym wypadku nie ma na pewno na co narzekać. Chronos pozwala monitorować aż 130 trybów sportowych, a oprócz standardowych, jak chód, bieg czy jazda na rowerze, znalazło się miejsce m.in. na snowboard czy jogę. Wszystkie wyniki zapisywane są od razu w aplikacji towarzyszącej, dzięki czemu mamy do nich stały dostęp. Warto tu przytoczyć, że dostępna jest także funkcja SWOLF, pozwalająca w zaawansowany sposób mierzyć trening pływacki.
Taki zegarek powinien też być wyposażony w szereg czujników, aby monitorować nasze zdrowie na co dzień. W tym wypadku na pokładzie mamy chociażby monitory pulsu, ciśnienia czy natlenienia krwi, które pozwalają na dokładne śledzenie nie tylko treningu, ale też np. jakości naszego snu czy stresu – kluczowych wskaźników, jeżeli mówimy o odpowiedniej regeneracji po wysiłku.
Naturalnie – smartwatch ma też zwiększać wygodę naszego codziennego życia. I tutaj także mamy pełen przegląd opcji. Dzięki takiemu zegarkowi możemy wygodnie rozmawiać bez wyciągania telefonu z kieszeni, sprawdzać powiadomienia, czy sterować muzyką.
Po trzecie – wydajna bateria
Dziś duża część smartwatchy wymaga codziennego ładowania, co stawia pod znakiem zapytania ich funkcje związane z mierzeniem snu, a na pewno sprawia, że nie nadają się one na dłuższy wypad np. w góry. Dlatego w przypadku FW110 Chronos mamy do dyspozycji ogniwo 450 mAh. To pozwala na aż trzy dni ciągłej pracy z włączonym Always on Display, ale jeżeli zdecydujemy się na wyłączenie tej funkcji, zegarek będzie w stanie działać nawet 15 dni z dala od gniazdka. To czyni go idealnym kompanem np. na wielodniowe wypady za miasto.
Po czwarte – wygląd i elegancja
Wiadomo, że nawet najbardziej aktywni ludzie nie spędzają każdej chwili swojego życia, uprawiając sport, czy zajmując się swoim hobby. A jak wiemy – zegarek ma służyć nam przez cały czas. Dlatego oprócz tego, że jest wytrzymały, musi być też elegancki i powinniśmy móc łatwo dopasować go do naszego codziennego stylu.
Tutaj Chronos również jest bardzo dobrym przykładem, jak połączyć wytrzymałość z elegancją. Dzięki wykonaniu z wysokiej jakości materiałów smartwatch świetnie prezentuje się na co dzień, a dzięki ponad 500 darmowym tarczom do pobrania możemy dopasować jego wygląd do swoich upodobań. Możliwości customizacji jest jeszcze więcej, dzięki dodatkowemu, silikonowemu paskowi dołączonemu do zegarka, który możemy łatwo zmienić, sprawiając, że urządzenie jeszcze lepiej odpowie na nasze potrzeby.
Jak widać, dla osób, które aktywnie korzystają z życia, wybór odpowiedniego zegarka jest bardzo ważną kwestią. Dobrze dobrany smartwatch będzie idealnym towarzyszem, nawet w najtrudniejszych warunkach.