Nie dla wszystkich święta były szczęśliwe. W nocy z soboty na niedzielę w Ostrowie Wielkopolskim doszło do bardzo poważnego wypadku, w którym uczestniczyły dwa samochody osobowe i radiowóz. W wyniku zdarzenia do szpitala trafiło aż pięć osób, w tym dwóch funkcjonariuszy. Kierowca Seata, który wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle, nawet nie próbował hamować.

Nagranie zdarzenia opublikowano na kanale "Stop Cham" na YouTube.

Wypadek w Ostrowie Wielkopolskim. Pięć osób spędziło święta w szpitalu

Przerażająca scena z nagrania uchwyconego przez innego kierowcę rozegrała się krótko po północy na skrzyżowaniu ulic Kaliskiej i Serwańskiego w Ostrowie Wielkopolskim. Na miejsce natychmiast wysłała swoje jednostki straż pożarna.

"Nasze działania polegały na ewakuacji trzech osób poszkodowanych z pojazdu i udzieleniu dwóm pozostałym pierwszej pomocy" – przekazał portalowi TVN24 asp. Krystian Szyszka z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Ostrowie Wielkopolskim. Podkom. Małgorzata Michaś, oficer prasowa ostrowskiej policji, uzupełniła, że do szpitala trafiło łącznie pięć osób.

Pięć osób trafiło do szpitala Foto: DarSzach / Shutterstock
Pięć osób trafiło do szpitala

Jak doszło do wypadku w Ostrowie Wielkopolskim?

To, co rzuca się w oczy na nagraniu, to fakt, że kierowca Seata nawet nie zdążył wcisnąć pedału hamulca (nie zapaliły się światła stopu). Co mogło być przyczyną tego zdarzenia? Policjanci badający sprawę wstępnie wykluczyli spożycie alkoholu. "Policjanci, jak i pozostali kierujący, byli trzeźwi" – stwierdziła Michaś, powołując się na wyniki badań alkomatem.

Śledztwo mające wyjaśnić okoliczności wypadku w Ostrowie Wielkopolskim jest w toku. Mundurowi pobrali krew od uczestników zdarzenia, by sprawdzić, czy żaden z kierujących nie był pod wpływem środków psychoaktywnych. To kolejna sytuacja, która pokazuje, jak ważna jest zasada ograniczonego zaufania. Niestety to, że mamy pierwszeństwo, nie gwarantuje nam bezpiecznego przejazdu przez skrzyżowanie.