W czwartek 27 października policja w Zgorzelcu dostała zgłoszenie, że na jednej z ulic miasta wokół auta dostawczego kręci się mężczyzna i montuje przy nim coś dziwnego. Dyżurny przyjmujący zgłoszenie potraktował je poważnie i od razu na miejsce skierował patrol ruchu drogowego.

Była to dobra decyzja, bo po przyjeździe policjanci zobaczyli dostawczaka z włączonym silnikiem, a w środku leżącego mężczyznę. Mundurowi natychmiast otworzyli drzwi i wyciągnęli go z samochodu. Półprzytomnemu 39-latkowi udzielono pierwszej pomocy i przekazano zespołowi karetki.

Mężczyzna chciał się zabić spalinami. Specjalna rura była przeprowadzona z rury wydechowej do wnętrza Foto: Policja
Mężczyzna chciał się zabić spalinami. Specjalna rura była przeprowadzona z rury wydechowej do wnętrza

Nie był to przypadek, mężczyzna chciał sobie w ten sposób odebrać życie. Do środka samochodu przeciągnął wąż, który był szczelnie połączony z rurą wydechową. Wąż ten był wpuszczony przez lekko uchyloną szybę. Po odpaleniu silnika trujące spaliny przedostawały się bezpośrednio do zamkniętej szoferki dostawczaka.

Pamiętaj, nie jesteś sam!

W przypadku depresji i myśli samobójczych skontaktujmy się ze specjalistami, którzy dyżurują pod specjalnie do tego celu stworzonymi numerami telefonów:

  • 800 702 222 – całodobowa linia wsparcia z chatem. Dyżur prowadzą psychologowie;
  • 116 123 – telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym (czynne 14-22 od poniedziałku do piątku);
  • 116 111 – telefon zaufania dla dzieci i młodzieży (czynny całą dobę 7 dni w tygodniu).