Nagłośnienie w nowym Peugeocie 308? Trzeba przyznać, że nie spodziewałem się cudów. Francuzi kiedyś porządnie zapracowali na kiepską opinię o fabrycznie instalowanym nagłośnieniu. Wystarczy wspomnieć o słabej instalacji elektrycznej w 206, kiepskim brzmieniu tonów niskich w 307, 407 czy zbliżonych modelach Citroena. Ale to było kiedyś. Teraz nowe 308 to zupełnie inna jakość. Na plus. Zdecydowanie na plus.
Koniec z płytą CD?Na początek wyjątkowa niespodzianka. Nie w każdej wersji Peugeota 308 seryjnie instalowany jest odtwarzacz płyt CD. Nic niezwykłego? Co ciekawe: w najtańszej Access jest proste radio WIP Sound z odtwarzaczem płyt. Ale już droższa wersja Active nie ma fabrycznego radia CD. Nie ma? Odtwarzacz CD jest za dopłatą 400 zł. Ale za to przynajmniej jest wielki ekran multimedialny 9,7 cala. Warto jednak zwrócić uwagę na małe zastrzeżenie, które Peugeot skrupulatnie podaje w cennikach. Sam wyświetlacz mierzy 7 cali. Ale razem z dotykową ramką dookoła: 9,7 cala.
6 głośników w drzwiachPeugeot standardowo instaluje 6 głośników: zestaw dwudrożny w przednich drzwiach i szerokopasmowe w tylnych. Czy wystarczy tyle głośników? Na co dzień tak. Nawet do mocniejszego grania komplet 6 głośników nie wymaga uzupełnienia o subwoofer. Po za wyjątkiem miłośnika mocnego basu. Wówczas warto pomyśleć o subwooferze. Czy takim jak Denon? Niebawem sprawdzimy w porównaniu.
Co ciekawe Peugeot w końcu zrezygnował z instalacji głośników wysokotonowych na podszybiu i wybrał miejsca w drzwiach. Czy to źle? Obawialiśmy się konsekwencji w postaci obniżenia sceny dźwiękowej. Ale nie jest tak źle. Większość użytkowników Peugeotów 308 nie odczuje różnicy.
Multimedialne radio: 2 x USBMultimedialna funkcjonalność bardzo nam przypadła do gustu. Choćby dwa gniazda USB. Co ciekawe o odmiennych parametrach zasilania. USB w konsoli centralnej zapewnia 0,5A, więc może służyć przede wszystkim do podłączenia pendrive. Gniazdo USB ukryte w schowku przednim to 1 A, więc śmiało można podłączać odtwarzacz mp3 albo bardziej zaawansowany model z ekranem (np. iPod Touch). Uwaga na pamięci USB. Nie mogą być sformatowane w NTFS. Peugeot akceptuje tradycyjny FAT. Ponadto jest jeszcze jedno ograniczenie. Nie można podłączyć jednocześnie dwóch tych samych urządzeń (np. pendrive). Niemniej zdarzyło nam się, że przy podłączeniu do dwóch USB iPoda i pendrive, cały system się zawiesił.
Twardy dysk w PeugeocieWraz z nawigacją (dopłata 2100 zł) jest jeszcze dysk twardy Jukebox z miejscem na muzykę. Miejsca jest sporo (7 GB), więc wystarczy na sporą kolekcję muzyki. W przypadku gdy nie ma odtwarzacza CD muzykę można zgrywać z pendrive. Trwa to krótko i jest dość proste. Niemniej wyszukanie opcji kopiowania muzyki na dysk twardy nie jest wcale takie proste. Nawet z instrukcją obsługi w ręku. Pod tym względem ergonomia w 308 kuleje.
Audio streaming z telefonuWbudowany zestaw głośnomówiący dostosowano także do słuchania muzyki z telefonu. Bez większych problemów słuchaliśmy nagrań z telefonów z Android i Windows Phone. Można zmieniać nagrania jedno po drugim (bez przeglądania poszczególnych folderów) a w niektórych przypadkach nawet zobaczyć opisy utworów (nie zawsze dostępne). Na co dzień: wystarczy. Musieliśmy jednak przywyknąć do problemów z parowaniem. Procedurę wyszukiwania obu telefonów (Android, Windows Phone) trzeba było kilka razy powtarzać, zanim udało się w końcu połączyć. Niestety żaden z nich nie współpracował ze sprzętem w Peugeocie w ramach udostępniania połączenia internetowego.
Francuzi nie lubią Apple?Masz iPoda i chcesz korzystać w Peugeocie 308? Proszę bardzo. Z pozoru wszystko jest OK. Sprzęt szybko rozpoznaje odtwarzacz Apple. Lista nagrań jest dostępna niemal od ręki. Podobnie jak wyszukiwanie wg. albumów, artystów, gatunków, nagrań czy list. Problem w tym, że zapomniano o wyszukiwaniu wg. liter co oznacza żmudne przewijanie listy i desperackie próby trafienia na właściwe pliki. Już lepiej wziąć iPoda do ręki i w nim wyszukać określone nagrania czy albumy.
Jak gra Arkamys w Peugeocie?Peugeot nie specjalnie chwali się w cenniku czy broszurach, że w podstawowym zestawie audio z dużym ekranem jest system, w którym palce maczali specjaliści z renomowanej firmy Arkamys. Przygotowali odpowiednią korekcję dźwięku dla procesora DSP, dzięki któremu podróżujący Peugeotem mają namiastkę nagłośnienia wyższej klasy. O co chodzi? O korekcję DSP z poprawą sceny dźwiękowej w samochodzie. Innymi słowy: korygowanie brzmienia, dzięki któremu łatwiej o wrażenie, że dźwięk nie jest tak przyklejony do głośników jak w wielu samochodach. W trybie „kierowca” scena jest wyciągnięta na środek deski rozdzielczej, co przypomina ustawienia znane z samochodów przygotowywanych do zawodów sound off (najwyższa jakość dźwięku). To najlepsza korekcja w porównaniu z pozostałymi trybami: „przód” i „wszyscy”.
Czy warto korzystać z korekcji?To zależy. Można skorzystać z gotowych efektów takich jak „jazz”, „klasyka”, „rock”, „techno”, „wokal”. Wśród nich „rock” zapewnia najwięcej dosadnego brzmienia. Niemniej równie dobrze można pobawić się suwakami regulacji tonów niskich i wysokich, by osiągnąć podobny efekt. Co ważne po raz pierwszy loudness sprawdza się przyzwoicie. W starszych samochodach grupy PSA, nie działał zaś jak należy.
W codziennym graniu pewnie zwykle nie jeden kierowca podciągnie w górę regulację tonów wysokich, nieco niskich i włączy loudness. Tyle wystarczy, by uzyskać całkiem emocjonujące granie z zaskakująco przyjemnym brzmienie tonów średnich co przekłada się na miłe dla ucha głosy wokalistów. Niemniej rezerwy wzmacniacza i głośników łatwo wychwycić przy mocniejszych tonach niskich. Zdarza się, że słychać już delikatne charczenie głośników.
Zestaw gra przyjemnie przy różnych gatunkach muzyki. Nie ma problemu z klasyką, jazzem, muzyką filmową, techno, rockiem, popem czy zróżnicowanym sztucznym bitem. Niebawem sprawdzimy na ile lepiej jest w przypadku systemu firmowanego przez renomowanego Denona. Niemniej już w standardowym systemie z dużym ekranem wstydu nie ma. A tym bardziej pokusy, by inwestować w wymianę nagłośnienia poza serwisem ASO.
To nam się nie podoba- bardzo słaby system wyszukiwania nagrań na cyfrowych nośnikach- tendencje do wyraźnego zwalniania pracy- ekran reaguje z opóźnieniem- mały wygodny dostęp do regulacji audio- mapy EU v101.1 w nawigacji ze słabym pokryciem sieci dróg w Polsce- niekiedy słychać kres możliwości głośników i wzmacniacza- ograniczenia w podłączaniu sprzętu do USB- okładki albumów z iPoda nie są wczytywane- problemy z parowaniem telefonów- w droższych wersjach odtwarzacz CD wymaga dopłaty
To nam się podoba- możliwość ładowania akumulatora iPoda poprzez USB- dwa gniazda USB- sprawny i czuły tuner radiowy- dysk twardy na muzykę- przystępna cena opcjonalnego zestawu nawigacji- świetna jakość wyświetlania- zestaw głośnomówiący Bluetooth- szybkość rozpoznawania zawartości iPoda czy USB- kompatybilność z OGG, FLAC- korekcja dźwięku Arkamys- przyjemne brzmienie przy spokojnym słuchaniu.