Tanie radio samochodowe? Do tej pory nie dotyczyło to Alpine, które nie należy do najtańszych marek. Niemniej Japończycy postanowili poskromić swoje apetyty finansowe i stworzyli coś, czego do tej pory bardzo brakowało w ofercie: przystępny cenowo radioodtwarzacz z wbudowanym zestawem Bluetooth. Nazwali go UTE-72BT.
UTE, czyli co?Już sama nazwa jest dość tajemnicza, gdyż Alpine nigdy w historii nie stosował określenia UTE. O co chodzi? O pierwsze w historii firmy tak niedrogie radio samochodowe bez odtwarzacza płyt CD. Producent oczekuje 399 zł za sprzęt z USB (kompatybilne z MP3, WMA i AAC), zestawem głośnomówiącym Bluetooth, sterowaniem iPhone/iPod, współpracą z aplikacjami w smartfonie (AppDirect) i przesyłaniem muzyki z telefonu do radia.
W ramach opcji: dodatkowy wzmacniaczChoć to jeden z najtańszych modeli w ofercie firmy, to nie oznacza, że użytkownik musi zrezygnować z rozbudowy nagłośnienia o dodatkowy wzmacniacz. W komplecie są dwie pary wyjść z przedwzmacniacza. Do tego układ kontroli dźwięku z filtrami dolno- i górnoprzepustowymi oraz 3 zakresowym korektorem parametrycznym. Wystarczy zatem do regulacji brzmienia wedle indywidualnych potrzeb. Komu jednak nie potrzebne dodatkowe wzmocnienie może skorzystać z wbudowanej końcówki mocy. Wzmacniacz o mocy 4x 50W poradzi sobie z większością głośników samochodowych.
USB: można podłączyć twardy dysk i ładować iPhoneMożliwości połączeń to nie tylko kwestia oddzielnego wzmacniacza. Alpine deklaruje, że do gniazda USB będzie można podłączyć przenośny dysk twardy, gdyż sprzęt ma możliwość zasilania o natężeniu 1000 mA (1A). Dotychczas stosowano zasilanie 0,5A, co zwykle wykluczało zastosowanie dysku. Dysk można podłączyć do gniazda z przodu radioodtwarzacza. W UTE-72BT nie ma bowiem dwóch gniazd USB.
Dysk twardy czy pamięć USB to nie wszystko co można podłączyć do gniazda. Alpine chwali się, że gniazdo USB przyda się również jako zasilacz telefonu. Zgodnie z modą rekomenduje podłączenie smartfonu iPhone, jakkolwiek zapewne także każdy inny telefon przystosowany do ładowania przez USB także będzie można doładować.
Łączność Bluetooth: system redukcji echaChoć to niedrogi model, to wbudowany zestaw Bluetooth ma wszystko co potrzeba. Można przeglądać książkę telefoniczną, która jest automatycznie aktualizowana. Ponadto możliwe jest korzystanie z powiadomień o odebranych wiadomościach SMS, sterowanie odtwarzaniem muzyki zapisanej w telefonie. W ramach poprawy jakości dźwięku: aż pięć ustawień redukcji niepożądanego efektu echa.
Za ile?Alpine ceni UTE-72BT dość przystępnie jak na dotychczasową politykę firmy. Sugerowana cena wynosi 399 zł, więc zapewne w sklepach internetowych niebawem radio pojawi się w niższej cenie. O ile niższej? Trudno obecnie spekulować, ale z pewnością można liczyć na sensowne oszczędności.
Galeria zdjęć
1/1 Alpine deklaruje, że do gniazda USB będzie można podłączyć przenośny dysk twardy, gdyż sprzęt ma możliwość zasilania o natężeniu 1000 mA (1A). Dotychczas stosowano zasilanie 0,5A, co zwykle wykluczało zastosowanie dysku.
