Jeszcze do niedawna wymiana fabrycznych głośników instalowanych w samochodach nie była łatwym zadaniem. Z obszernego katalogu głośników wielu firm, trzeba było znaleźć taki zestaw który będzie idealnie pasował do fabrycznych miejsc montażowych. A co to znaczy pasował?
Trzeba brać pod uwagę kilka parametrów. Przede wszystkim pod uwagę głębokość montażu, by magnes ani kosz nie utrudniały opuszczania szyb. Ponadto górny obrys głośnika nie może utrudniać nałożenia fabrycznej maskownicy, by później nie odstawała. Istotny jest również rozmiar głośnika (średnica), by dobrze pokrywały się otwory montażowe a kosz prawidłowo przylegał do miejsca montażu. Istotne jest również dobranie pierścienia montażowego, gdyż coraz więcej samochodów wymaga specjalnie uformowanego mocowania do instalacji głośników. Najmniejszym problemem wydaje się wówczas wybór materiałów z jakich wykonano kosz, cewkę i membranę. Ale tych wszystkich problemów można już sobie oszczędzić. Tak przynajmniej twierdzą Francuzi z firmy Focal.
Focal opracował zestawy typu Plug&Play. Idealnie dopasowane do wybranych modeli samochodów. I zaprojektowane tak, by możliwie jak najlepiej wykorzystać możliwości wzmacniaczy wbudowanych w fabryczne radioodbiorniki. Bez potrzeby jakichkolwiek modyfikacji fabrycznej instalacji elektrycznej, co mogłoby skutkować problemami z gwarancją w przypadku nowych samochodów.
Nowe zestawy głośników wyposażono w odpowiednio uformowane kosze, okablowanie i złącza. W zestawie są nawet specjalne klucze do demontażu tapicerki, śruby oraz spinki, by można było samodzielnie zainstalować głośniki bez ryzyka uszkodzenia tworzyw sztucznych i elementów wykończenia samochodu. Francuzi zadbali nawet o instruktaż video. Na filmach można obejrzeć krok po kroku jak zdemontować boczek, wyjąć głośnik a w jego miejsce nowy sprzęt. Według zapewnień producenta instalacja głośników w Peugeocie oraz w Volkswagenie powinna zająć niedoświadczonej osobie nie więcej niż godzinę czasu.
Francuzi chwalą się ponadto, że nowe zestawy głośnikowe zaprojektowano i wykonano we Francji. To z pewnością napawa dumą, jakkolwiek pod względem kosztów może przegrywać z produktami wykonanymi w Chinach. Jakie ma to przełożenie na cenę? Najtańszy z zestawów kosztuje 1299 zł. Najdroższy: 1499 zł. Niemało jak na zamiennik oryginalnie instalowanego sprzętu. Ponadto jest jeszcze jeden problem: wybór.
Jak dotąd nowe zestawy głośników dostępne są tylko do kilku modeli samochodów. Sprzęt można dobrać do BMW serii 1, X1 oraz 3, Peugeota 207 oraz VW Golfa VI. A w przygotowaniu kolejne.