Oto jedno z najbardziej ulubionych urządzeń zarządców flot: podręczny zestaw głośnomówiący Bluetooth, który łatwo przenosić z samochodu do samochodu. I wygodniejszy od tradycyjnych słuchawek. Do redakcyjnego testu trafił jeden z najnowszych zestawów głośnomówiących: Jabra Tour.
Zestaw na osłonęPrzenośny zestaw głośnomówiący Jabra Tour to nic innego jak niewielki głośnik ze wzmacniaczem i modułem łączności bezprzewodowej. Wyposażony w charakterystyczny metalowy klips mocuje się w jednym miejscu: na osłonie przeciwsłonecznej. Jest zatem łatwo dostępny. Ponadto blisko głowy kierowcy, więc dobrze słychać rozmówcę. Rozmówca również dobrze nas słyszy, gdyż wbudowany mikrofon znajduje się znacznie bliżej kierowcy niż np. w niedrogich radiach samochodowych. Tyle teorii. A jak w praktyce?
Jakość wykonania: porządnieJabra Tour nie jest tanim zestawem: kosztuje ponad 200 zł, więc można oczekiwać wyższej jakości wykonania. I trzeba przyznać, że duńska marka stanęła na wysokości zadania. Obudowę wykonano z dobrego jakościowo tworzywa sztucznego. Klips mocujący to wygięty metal, który bardzo dobrze przylega do sprzętu. Z mocowaniem do osłony przeciwsłonecznej nie powinno być zatem problemów. Jabra Tour trzyma się dość mocno, więc nie zsuwa się z osłony. Dzięki większej powierzchni klipsu, nie ma ryzyka trwałych wgnieceń na osłonie przeciwsłonecznej. Przycisk do obierania połączeń jest podświetlony gdy dzwoni telefon, więc łatwo obsługiwać sprzęt w nocy. Niestety przyciski głośności nie zostały podświetlone, więc trzeba ich szukać po omacku.
Współpraca z telefonamiJabra bez problemu łączy się z telefonami różnych firm i różnych klas. Z żadnym z testowych telefonów nie mieliśmy problemów podczas parowania. Wykorzystaliśmy nowsze modele takie jak LG Swift L7, Nokia Lumia 820, Sony Xperia Z a także starsze jak Nokia E66 i Sony Ericsson Xperia Arc. Co ważne urządzenie dostosowano do szybszego parowania bez potrzeby wpisywania kodu, co ułatwia procedurę pierwszego łączenia. Niestety trzeba ją powtarzać: w przypadku aktualizacji oprogramowania. Wystarczy wgrać aktualizację lub nowy pakiet językowy, by parowanie z telefonem trzeba było przeprowadzić na nowo.
Jabra mówi po polskuDo testu trafiła do nas wersja jeszcze z angielskim oprogramowaniem. To była dobra okazja by przekonać się, czy aktualizacja do polskiej wersji jest trudna. Na szczęście: cały proces aktualizacji jest na tyle prosty, że każdy poradzi sobie bez dodatkowej pomocy. Wystarczy tylko pobrać plik z polskim językiem ze strony producenta i uruchomić na domowym komputerze, do którego trzeba podłączyć zestaw głośnomówiący (poprzez kabel USB). Aktualizacja przebiega automatycznie i dość szybko. Wystarczy kilka minut.
Polski przewodnik głosowy ułatwia korzystanie z zestawu. Prócz instrukcji jak sparować zestaw można także usłyszeć m.in. informacje o stanie baterii (na jaki czas rozmów jeszcze starczy energii) a także odbierać lub odrzucać połączenia. Zależnie od możliwości telefonu można nawet głosowo wybrać opcję odczytywania wiadomości sms. W trakcie podróży: całkiem przydatne. Zdarza się jednak, że czasami trzeba powtarzać daną komendę, gdyż system miewał problemy z prawidłowym rozpoznaniem polecenia.
Jakość dźwiękuWbudowany głośnik szerokopasmowy z 3W wzmacniaczem wyróżnia się dobrym brzmieniem. Głos rozmówcy a także przewodnika głosowego jest czysty i mocny, więc nie ma problemów ze zrozumieniem. Nieco wyeksponowano tony średnie i przycięto tony niższe przez co nie ma efektu dudnienia i nienaturalnego pogłosu. Co ważne poziom głośności jest na tyle duży, że nigdy nie mieliśmy problemów z zagłuszaniem głośnika przez hałas w trakcie jazdy.
Oszczędzanie energiiZestaw wyposażono w czujnik ruchu, który aktywuje głośnik i automatyczne łączenie z telefonem. Wsiadając do samochodu usłyszymy zatem jak zestaw informuje o włączeniu i połączeniu z telefonem. W przypadku dłuższej bezczynności Jabra Tour samoczynnie się wyłącza, by oszczędzać energię. Wbudowany akumulator starcza na dość długi okres czasu. Przy kilku krótkich rozmowach prowadzonych codziennie baterię trzeba było doładować co najmniej po miesiącu użytkowania.
Czy warto?W sklepach internetowych sprzęt jest dostępny od ok. 215 zł. To już niemało, jakkolwiek zestaw głośnomówiący jest warty swojej ceny. Przemawia za nim świetna jakość wykonania i bardzo dobra jakość dźwięku. Co ważne, wbudowany akumulator starcza na dość długi okres pracy i czuwania, więc tym bardziej produkt jest godny polecenia. Jabra Tour nie jest jednak wolna od wad. Trudno bowiem o tryb rozmowy prywatnej (tak by bezpiecznie korzystać z telefonu podczas jazdy), by pasażerowie nie słyszeli naszego rozmówcy. To jednak problem niemal wszystkich przenośnych zestawów Bluetooth.
To nam się podoba- bardzo dobra jakość rozmów: mikrofon dobrej jakości- dobry poziom głośności- wyraźny głos rozmówcy (czysty, klarowny)- tryb multipoint: jednoczesne połączenie 2 telefonów- oszczędzanie energii zestawu i telefonu- szybkie łączenie z telefonem- jakość wykonania- przewodnik głosowy w języku polskim- automatyczne włączanie dzięki czujnikowi ruchu
To nam się nie podoba- wysoka cena- słabość wszystkich głośników Bluetooth: brak trybu rozmowy prywatnej, by nie słychać rozmówcy- brak podświetlenia przycisków głośności- czasami problemy z rozpoznaniem polecenia głosowego