Po podjęciu decyzji o zakupie i montażu radia CB należy zastanowić się nad kolejnymi sprawami. Czy radio ma dać się szybko wymontować? Czy mamy miejsce na montaż klasycznego odbiornika, czy lepiej użyć zestawu z osobną puszką, którą można umieścić gdziekolwiek, i sterowaniem w „gruszce”?
Być może najlepszym rozwiązaniem będzie ręczny odbiornik, do którego trzeba pociągnąć instalację zasilającą i antenową? A może najlepszym miejscem na umieszczenie CB jest dodatkowa konsola pod dachem?
Większość odpowiedzi nie powinna sprawiać problemów i ułatwi pracę. Warto pamiętać o kilku zasadach. Umiejscowienie radia CB ma wpływ wyłącznie na funkcjonalność korzystania z niego. Jeśli decydujemy się na klasyczny odbiornik, musimy mieć w miarę łatwy dostęp do wyświetlacza i sterowania. W praktyce rzadko z niego korzystamy, zmieniając głośność radia, kanały czy poziom szumów, ale lepiej nie schylać się czy wyginać.
Mikrofon z kolei powinien być umieszczony w zasięgu rąk kierowcy i zazwyczaj pilota lub pasażera. Znacznie więcej uwagi należy poświęcić umiejscowieniu anteny. Tu przyda się pomoc profesjonalnego warsztatu, który dysponuje specjalnym urządzeniem (reflektometrem) wskazującym jakość odbioru. Mówi o tym wskaźnik SWR – im mniejszy, tym lepiej.
Aby się o tym przekonać, wykonaliśmy prosty test. Umieściliśmy antenę na magnetycznej podstawce, na środku dachu (warto zastosować bezbarwną naklejkę chroniącą lakier). Wskaźnik pokazał właściwy poziom 1.1. Taki sam odczyt uzyskaliśmy po umieszczeniu anteny na masce pikapa. To zasługa dobrego odbicia fali od dużej, metalowej powierzchni. Zasadniczo też im wyżej umieszczona antena, tym lepiej.
Bardzo ciekawie wypadło porównawcze ulokowanie „bata” na skrzyni ładunkowej pikapa, na wykładzinie z tworzywa. Wskaźnik SWR natychmiast podskoczył do 6.7. Podobny wynik przyniosło postawienie anteny na drewnianej platformie samochodu dostawczego. Antena w takim miejscu zapewnia tylko kilkanaście procent zasięgu podstawowego.
Zasięg działania zmniejszy także umieszczenie anteny blisko innych elementów (np. pionowo na tylnej klapie) – po zbliżeniu ręki do anteny na dachu wskaźnik rośnie z 1.1 do 1.7. Warsztaty specjalizujące się w montażu CB kontrolują też długość anteny. Czasem pozytywnie wpływa na jakość odbioru skrócenie kabla o kilka cm (antena niekiedy ma regulację długości).
Dobre działanie radia zapewnia właściwe umiejscowienie anteny. Jej montaż możemy przeprowadzić samodzielnie, ale pomoc warsztatu nie jest kosztowna, a pozwoli uniknąć błędów.
Prace zaczynamy od dokładnego planowania: znalezienia odpowiednich miejsc na montaż samego radia, uchwytu do mikrofonu, podłączeń elektrycznych.
Warto zadbać, żeby wszystkie podłączenia elektryczne zostały wykonane fachowo z lutowaniem.
W naszym pikapie radio President William trafiło pod fotel, dzięki czemu w ogóle nie przeszkadza w codziennej eksploatacji, uchwyt mikrofonu natomiast pojawił sie pomiędzy fotelami.
Instalacja antenowa została ukryta pod uszczelkami drzwi. Pomiary wykazały, że przyda się niewielkie skrócenie kabla antenowego. Koniec montażu to oczywiście sprawdzenie
Początkowo korzystaliśmy z podłączenia zasilania do gniazda zapalniczki, ale wyłączanie się radia przy każdym unieruchomieniu silnika było irytujące, dlatego prąd pociągnęliśmy bezpośrednio ze skrzynki bezpieczników. Trzeba jednak pamiętać o wyłączaniu urządzenia.
Wszystko gotowe: mikrofon radia President znalazł miejsce obok dźwigni hamulca ręcznego.
Więcej uwagi należy poświęcić umiejscowieniu anteny. Tu przyda się pomoc profesjonalnego warsztatu, który dysponuje specjalnym urządzeniem (reflektometrem) wskazującym jakość odbioru. Mówi o tym wskaźnik SWR – im mniejszy, tym lepiej.
Aby się o tym przekonać, wykonaliśmy prosty test. Umieściliśmy antenę na magnetycznej podstawce, na środku dachu. Wskaźnik pokazał właściwy poziom 1.1. Taki sam odczyt uzyskaliśmy po umieszczeniu anteny na masce pikapa.
Bardzo ciekawie wypadło porównawcze ulokowanie „bata” na skrzyni ładunkowej pikapa, na wykładzinie z tworzywa. Wskaźnik SWR natychmiast podskoczył do 6.7. Podobny wynik przyniosło postawienie anteny na drewnianej platformie samochodu dostawczego.
Łączność radiowa to nie tylko profesja, którą się zajmujemy, lecz także nasza pasja. Staramy się walczyć z poglądem, że wszystko można zrobić samodzielnie – będzie taniej, a równie dobrze lub lepiej. Wskaźniki SWR za kilkadziesiąt złotych są niewiele warte, a nieodpowiedni montaż anteny może zrazić do CB. Zamiast cieszyć się
z łączności, będziemy się irytować szumami. Kompleksowy montaż radia i anteny
w warsztacie nie kosztuje więcej niż 100 zł, a pozwala wykorzystać pełnię możliwości CB. Nasze doświadczenie poparte jest profesjonalnym sprzętem pomiarowym. Józef Kaczmarczyk, warsztat CB NET Legionowo