Od kilku lat sprawdzamy ile warte są mapy w nawigacji fabrycznie instalowanej w samochodach. Trzeba przyznać, że z roku na rok widać postęp. Pokrycie sieci dróg naszego kraju staje się coraz lepsze i wyraźnie maleje różnica pomiędzy nawigacją wbudowaną na stałe a sprzętem przenośnym czy aplikacjami w telefonach. Niemniej wciąż można trafić na niespodzianki. I to dość przykre.
Nawigacje w samochodach mogą bowiem nas wyprowadzić w pole. Dosłownie. Wystarczy zaufać nawigacji i wybrać się w podróż autostradą A4, która jest wciąż nie ukończona. Podobnie w przypadku A1 od węzła Kowal w stronę Torunia. Dostawca map, czyli Navteq wyraźnie wyprzedził rzeczywistość i uwzględnił na mapach odcinki autostrad, których budowa wciąż trwa. Jak widać nie zawsze kto pierwszy ten lepszy.
Wyprzedzanie rzeczywistości to nie jedyny grzech nawigacji fabrycznej. Ze zdumieniem zauważyliśmy, że wciąż są nawigacje z mapami, które odzwierciedlają stan budowy dróg sprzed kilku lat. Brakowało m.in. autostrady A1 od Grudziądza do Torunia czy A2 ze Strykowa do Warszawy! Łatwo sobie wyobrazić jak wówczas nawigacja wyznacza trasę bazując na przestarzałych mapach. Podróżowanie w kierunkach wschód – zachód czy północ – południe może być pełne niespodzianek i co gorsza znacznie się wydłuży. Stąd trudno zaufać niektórym zestawom nawigacyjnym.
W tegorocznej edycji testu wybraliśmy 15 odcinków dróg oddanych do ruchu w ciągu ostatnich trzech lat. Uwzględniliśmy także popularne miejsca POI, które również oddawano do użytkowania w ciągu 3 lat. To stacje benzynowe, centra handlowe, hotele, obiekty rekreacyjno sportowe i miejsca atrakcyjne turystycznie. Niestety dla dostawców map wciąż nie są szczególnie istotne. Braki w bazie adresowej wciąż są ogromne. Pod tym względem nawigacji samochodowej wciąż daleko nawet do programów nawigacyjnych w tanich przenośnych nawigacjach samochodowych z supermarketu.
MIEJSCA UWZGLĘDNIONE W TEŚCIE
- Odcinki dóg - A1 Kowal Łódź, A1 Mszana do granicy, A2 obwodnica Mińska Mazowieckiego, A2 Świecko - Nowy Tomyśl, A4 Szarów - Tarnów, A4 obwodnica Rzeszowa, A8 obwodnica Wrocławia, S5 wschodnia obwodnica Poznania, S7 Elbląg - Pasłęk, S8 obwodnica Zambrowa, S10 obwodnica Wyrzyska, S11 obwodnica Poznania, S19 obwodnica Kocka, S74 Kielce - Cedzyna, DK 74 obwodnica Siewierza.
- Miejsca POI - Aquadrom w Rudzie Śląskiej, Terma Bania w Białce Tatrzańskiej, Centrum Kopernik w Warszawie, Centrum handlowe Odrzańskie Ogrody w Kędzierzynie Koźlu, Centrum Toruń Plaza, Hotel Villa Park w Siedlcach, Hotel Hilton w Krakowie, Hotel Qubus Bielsko Biała, stacja paliw BP Starachowice, stacja paliw Orlen A2 Gnilec.
Skoda omija A2 do Warszawy
Autostrada A2 nie prowadzi ze Strykowa do Warszawy? Tak przynajmniej jest w Skodzie, która konsekwentnie omija odcinek oddany tuż przed Euro. Ale to nie jedyne miejsce, które konsekwentnie ignoruje Navigon Skody Citigo. Podobne problemy występują na południu kraju. Nawigacja omija odcinek A4 Kraków – Szarów.
Autostrada A4
Na mapach Navteq autostrada A4 jest już ukończona na całej długości od Krakowa do wschodniej granicy. Co gorsza nawigacje mogą wyznaczyć trasę autostradą, której jeszcze nie zbudowano do końca. W konsekwencji łatwo trafić w pole, gdy nawigacja będzie prowadzić na nieistniejące węzły. Problem dotyczy nie tylko nawigacji instalowanej fabrycznie. Borykają się z nim także użytkownicy nawigacji takich marek jak Becker, Garmin czy aplikacji w telefonach Nokia.
Obiekty 3D
Piękne wizualizacje budynków 3D jeszcze do niedawna były domeną przenośnych nawigacji samochodowych. Teraz jednak efektowną grafikę można również zobaczyć w sprzęcie instalowanym fabrycznie. Dobrym przykładem są zestawy nawigacyjne w Audi i VW. Prócz pięknych grafik najbardziej charakterystycznych obiektów widać nawet bryły budynków. Co ciekawe efektowne grafiki najciekawszych budynków i pomników nie dotyczą tylko największych aglomeracji. Zauważyliśmy m.in. pałac w Siedlcach czy pomnik na Westerplatte.
Porównanie tras
Świetna funkcja, która ułatwia planowanie podróży: możliwość porównania kilku tras do tego samego miejsca docelowego. Coraz więcej nawigacji od razu wyznacza trasę główną i dwie propozycje dróg alternatywnych. Przydatne szczególnie jeśli można porównać trasy o różnych kryteriach (bez dróg płatnych, tuneli czy przepraw promowych). Co ważne, jeśli nie ma sensowych tras alternatywnych, to wówczas nawigacja ogranicza się do wyznaczenia 1 lub 2 tras.
Polska wg. Peugeot
Słabo wygląda sieć autostrad w Polsce wg. mapy w testowanym Peugeot 508. W nowym samochodzie zainstalowano mapę „2011/2012 edition 1”, więc trudno oczekiwać cudów. A1 z Trójmiasta sięga jedynie Grudziądza. A2 to odcinek między Strykowem a Nowym Tomyślem. Równie słabo jest na południu kraju. Nie trudno zatem zgadnąć jak karkołomne trasy wyznacza nawigacja by dojechać do zachodniej czy południowej granicy kraju.
Opel: nawigacja z telefonu
Ciekawy pomysł w Oplu. Aby skorzystać z fabrycznej nawigacji, najpierw trzeba zainstalować odpowiednią aplikację w telefonie. Oczywiście aplikacja Bring GO jest płatna. Do wyboru są dwie opcje Premium: nawigacja z korkami oraz wersja wzbogacona o pakiet aktualizacji map. I jeszcze jeden warunek: potrzebny jest telefon z Android lub iPhone. Kto używa innego smartfonu lub tradycyjnego telefonu nie ma szans na używanie nawigacji w Oplu.
Mapy na kartach
Kiedyś najbardziej powszechnym nośnikiem danych z mapami były płyty CD i DVD. Zawodne i kosztowne. Wreszcie pora na wygodniejsze karty pamięci SD powszechnie stosowane w przenośnej nawigacji samochodowej. Wówczas aktualizacja map w nawigacji instalowanej fabrycznie polega na wymianie dotychczasowej karty na nową i wpisaniu odpowiedniego klucza licencyjnego. Z kart pamięci korzysta m.in. Ford oraz Renault.
Galeria zdjęć
Toyota. Dobre mapy uwzględniające aktualny stan dróg. W niektórych miejscach nawet wyprzedza stan faktyczny: widoczne są już drogi, których jeszcze nie oddano do ruchu (A1, A4, S11). Katalog adresów skromny. Lepiej jest po wykorzystaniu wyszukiwania on-line.
Volkswagen. Świetna grafika map, zaawansowana nawigacja Discover Pro i dziwne prowadzenie. VW konsekwentnie pomija odcinek A2 z Warszawy do Strykowa, mimo że jest widoczny na mapie.
Skoda. Słaba baza adresów POI, kontrowersyjne wyznaczanie tras z uwzględnieniem odcinków autostrad i tendencje do zawieszania. Ale nie jest źle. Navigon jest świetny w obsłudze, ma wygodny w użyciu planowanie tras i umożliwia łatwe przeglądanie mapy.
Peugeot. Wielkim rozczarowaniem jest mapa w wersji 2011/2012 ed2. Fatalne pokrycie sieci dróg i bazy miejsc POI. Na plus możliwość wprowadzenia współrzędnych GPS jako adresu i planowanie tras.
Mercedes. Miła dla oka grafika map, praktyczna funkcja podziału ekranu i sprawne wyznaczanie tras. Ale uwaga. Nie wszystkie odcinki dróg widoczne na mapie są brane pod uwagę podczas wyznaczania tras.
Volvo. Jeszcze do niedawna dla Szwedów Polska nie istniała na mapach do nawigacji samochodowej RTI. Teraz jednak wreszcie nadrobiono zaległości. Ale i tak jeszcze nawigacja i mapy pozostawiają do życzenia. Choćby pod względem bazy adresów.
Audi. Świetna grafika, aktualne dane o pokryciu sieci dróg, wygodna obsługa nawigacji. Ale do ideału daleko. Pod względem bazy adresów POI Audi wciąż kiepsko. Szczególnie do zwycięzcy testu dużo brakuje.
Opel. System IntelliLink to najbardziej oryginalny system testu.By z niego skorzystać potrzebny jest telefon z opłaconą nawigacją BringGO. Niestety program jest przeciętnej jakości. Mimo to, pod względem map jest bardzo dobrze. Odwzorowanie sieci dróg całkiem niezłe.
KIA. Nawigacja w Sorento jest łatwa w obsłudze a grafika map przyjazna dla oka. Niestety czasem doskwiera kontrowersyjne wyznaczanie tras z uwzględnieniem odcinków autostrad. Ponadto szybkość pracy nawigacji pozostawia do życzenia.
Ford. Nawigacja MFD bazuje na starych rozwiązaniach Blaupunkta. Przeciętna grafika map, mało wygodne przeglądanie mapy i braki w bazie adresowej: to część słabych punktów Forda. A plusy? Choćby łatwa aktualizacja map poprzez kartę SD.
Mazda. Zwycięzca testu w kategorii map. Firma korzysta z oprogramowania i danych TomTom. A to oznacza łatwą aktualizację map. Ale i nieco już przestarzałe menu i grafikę map. Niemniej pod względem pokrycia sieci dróg i adresów jest bardzo dobrze. Zasłużona wygrana.
Podróż z nawigacją może obfitować w niespodzianki. Szczególnie wtedy, gdy nie sprawdzimy przebiegu trasy. Zdarza się, że fabryczne nawigacje prowadzą nawet po drogach, które wciąż jeszcze są w fazie budowy.
Renault. System Media Nav i oprogramowanie iGO. Przyjemne w obsłudze, imponujące pod względem konfiguracji. Niemniej mapy pozostawiają do życzenia. Irytują braki w sieci dróg: fragmenty A1 i A2. Także katalog miejsc POI jest bardzo skromny.
Citroen. Nowy system Multicity Connect wymaga przyzwyczajenia. Sprawdza się podczas przeglądania mapy, wyznaczania dróg alternatywnych i kalkulacji podstawowej trasy. Niemniej dziwi pomijanie części A2 mimo, że jest widoczna na mapie. Słabo: skromna baza miejsc POI.