Wydawać, by się mogło, że w tradycyjnej samochodowej nawigacji wystarczy odbiornik sygnału GPS. Na co dzień tak, ale jeśli można jeszcze poprawić szybkość i dokładność lokalizacji? To bowiem przede wszystkim zyskuje użytkownik nawigacji dostosowanej do współpracy z rosyjskim systemem lokalizacyjnym Glonass. Przystosowanie nawigacji do GPS i Glonass oznacza, że odbiornik odbiera sygnał z dodatkowych kilkunastu satelitów. A ściślej - zależnie od lokalizacji: 4 lub więcej satelitów. NavRoad ma zatem czym się chwalić. Podobnie jak nowym procesorem SiRF Atlas VI.
Co ma użytkownik z nowej technologii SiRF Atlas VI? Producent twierdzi, że w nawigacji z procesorem SiRF Atlas VI wszystko będzie przebiegać znacznie szybciej i efektywniej. Czyli? W porównaniu z procesorem poprzedniej generacji oznacza 3 krotnie lepszą wydajność grafiki, wykorzystywania treści multimedialnych (w jakości do 720p) i większe szanse na bogatsza grafikę map. A wraz z nimi udoskonalone rozwiązania przyśpieszające precyzyjne ustalenie pozycji (SiRF InstantFix i SiRF DiRect). Co ciekawe producent procesora twierdzi, że dostosowano nowy produkt nie tylko na potrzeby GPS i Glonass ale także innych systemów pozycjonowania: europejskiego Galilelo oraz chińskiego Compass (Beidou-2).
Współpraca z Glonass dotyczy wszystkich nowych modeli NavRoad S6: Enovo, Auro, Vivo i Leeo. To co jednak nowe dla urządzeń z Windows CE nie jest już nowością w przypadku telefonów. Od 2012 roku odbiorniki dostosowane do Glonass stosowane są w nowoczesnych smartfonach wielu firm (m.in.: Apple, BlackBerry, HTC, LG, Nokia, Samsung, Sony Ericsson i Sony).