- Za ok. 280 – 290 zł można już kupić nowe Sony DSX-A410BT, które łatwo docenić już podczas montażu.
- Sony zastosowało mniejszą obudowę o ograniczonej głębokości montażu. W ciasnych wnękach łatwiej zatem o ułożenie wiązki kabli
- Pomysłowym rozwiązaniem jest współpraca ze smartfonem poprzez bezpłatną aplikację Sony Music Center
Jeszcze kilka lat temu za markowe radio samochodowe z zestawem głośnomówiącym trzeba było zapłacić nawet 1000 zł. Obecnie wystarczy już niecałe 300 zł na dobrze wyposażony sprzęt znanej firmy. Za ok. 280 – 290 zł można już kupić nowe Sony DSX-A410BT, które łatwo docenić już podczas montażu.
Korzyści z rezygnacji z płyt CD
Radio Sony to sprzęt bez odtwarzacza płyt CD, co oznacza łatwiejszy montaż. Sony zastosowało bowiem mniejszą obudowę o ograniczonej głębokości montażu. W ciasnych wnękach łatwiej zatem o ułożenie wiązki kabli i wsunięcie radia bez potrzeby używania większej siły. Pewien niedosyt pozostawia tylko jedno – brak gniazd RCA (do podłączenia przewodów sygnałowych do osobnego wzmacniacza) w wiązce przewodów, by łatwiej ułożyć okablowanie.
Sony DSX-A410BT imponuje nie tylko jakością wykonania i materiałami, ale także funkcjonalnością. Nie zabrakło bowiem zaawansowanego zestawu głośnomówiącego Bluetooth do którego łatwo podłączyć dwa telefony. Samo parowanie jest dziecinnie proste. Wystarczy zbliżyć telefon do pokrętła i skorzystać z funkcji NFC (o ile oba urządzenia są w nią wyposażone) a następnie zatwierdzić połączenie. Wszystko trwa zaledwie kilka sekund.
Aplikacja + radio - to ma sens
Pomysłowym rozwiązaniem jest współpraca ze smartfonem poprzez bezpłatną aplikację Sony Music Center. Przyda się do sterowania nie tylko odtwarzaniem muzyki, ale także korekcją dźwięku. Dzięki temu zadziwiająco łatwo uzyskać całkiem potężne i emocjonujące brzmienie nawet w przypadku podłączenia do jednej pary głośników koaksjalnych w drzwiach). Możliwości ingerencji w dźwięk są dość spore. Jest wiele zaprogramowanych efektów dźwiękowych oraz kilka różnych charakterystyk symulujących pomieszczenia (m.in. studio nagraniowe czy hala koncertowa). Warto wypróbować, bo można uzyskać zaskakujący udany efekt dynamicznego grania.
Radio Sony nie jest bez wad. Ergonomia jest ledwie przeciętna, gdyż najczęściej używane przyciski są po prostu za małe. Szkoda, że producent zaoszczędził także na osobnym przewodowym mikrofonie. W konsekwencji w autach, w których radio jest nisko zainstalowane rozmówcy mogą narzekać, że nie najlepiej nas słychać podczas rozmowy przez zestaw głośnomówiący.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPodsumowanie - warto czy nie?
Małe wymiary i duże możliwości. Radio Sony można docenić za udany zestaw głośnomówiący Bluetooth z funkcją szybkiego parowania z telefonem. Uznanie za możliwość jednoczesnego korzystania z dwóch komórek (prywatna i służbowa) oraz dobrą jakość dźwięku. Szkoda, że zaoszczędzono na przewodowym mikrofonie. Mimo wszystko - warto.
OCENA 4+
Cena ok. 290 zł
PLUSY
+ łatwy montaż (płytsza obudowa na radio)
+ możliwość podłączenia subwoofera (2 pary wyjść audio)
+ współpraca z dwoma telefonami naraz
+ zaskakująco dobra jakość dźwięku
+ udana aplikacja Sony Music Center do kontroli odtwarzanej muzyki
+ urządzenie wykonano bardzo porządnie
+ szybkie parowanie z telefonem poprzez Bluetooth NFC
MINUSY
- dość marna ergonomia. Niewielkie przyciski utrudniają obsługę urządzenia
- brak etui do przechowywania zdjętego panelu
- mikrofon wbudowany w panel. Osobny przewodowy byłby lepszym rozwiązaniem pod względem jakości rozmów
Sony DSX-A410BT dane techniczne
Tuner – AM/FM
Sygnał/szum tunera FM – 73 dB
Maks. liczba folderów USB – 256
Kompatybilne pliki audio: MP3, WMA, FLAC
Bluetooth – wersja 3.0 + NFC
Moc wzmacniacz – 4x 55W
Wejścia audio – 2 pary: tył/ subwoofer
Waga – 0,7 kg