Wydawać by się mogło, że tuby basowe odeszły już na dobre w zapomnienie. Nic bardziej błędnego! Po latach tuby basowe znów wracają do samochodów. I to wbrew pozorom nie za sprawą chińskich marek. Za tuby basowe wzięły się firmy znane ze sprzętu wysokiej jakości: Alpine i Pioneer. Do tub powraca także firma znana z popularnych głośników samochodowych: Magnat. Dlaczego?
Tuby basowe przez wiele lat były najtańszym sposobem na uzyskanie jakiegokolwiek głębszego basu w samochodzie. Niska cena nie była dziełem przypadku. Większość firm car audio konstruowała tuby wedle tej samej recepty. Na prosty szkielet z MDF nawijano prasowany i klejony karton obłożony materiałem wykończeniowym (zwykle filc). W niezbyt solidnej obudowie zwykle mocowano głośniki niskiej jakości: najczęściej najtańsze modele 30 cm jakie udało się znaleźć. Do tego obowiązkowy port bass refleks, agresywnie stylizowane naklejki i produkt był gotowy.
Niestety jakość dźwięku pozostawała wiele do życzenia. Tubę jednoznacznie kojarzono z brzmieniem kiepskiej jakości: basowym łomotem trudnym do zniesienia. Stąd szybko znalazła się sensowna alternatywna: niedrogie skrzynki, które pod względem trwałości, wykonania i dźwięku wypadały znacznie lepiej. Stały się tak popularne, że wiele firm wycofało się z produkcji tub. Aż do teraz.
Tuba Alpine powstała przede wszystkim z myślą o rynku rosyjskim oraz republikach nadbałtyckich. I w tamtejszych sklepach można bez trudu kupić nowy sprzęt z 30cm głośnikiem niskotonowym. W przypadku polskiego rynku póki co najłatwiej kupić sprzęt w litewskich sklepach internetowych. Cena ok. 86 euro. Czy polski dystrybutor zdecyduje się sprowadzić sprzęt do naszego kraju? Nie jest jeszcze przesądzone.
Znacznie łatwiej będzie z zakupem sprzętu marki Pioneer. Nowe tuby TS-WX305T i TS-WX304T będą w polskich sklepach. TS-WX304T można już kupić w Polsce. Ceny od ok. 560 zł. Czy to mało? W podobnej cenie można już kupić przyzwoitą skrzynię basową z głośnikiem 30 cm.
Mimo, że obie tuby wyposażono w 30 cm głośniki to jednak różnią się parametrami technicznymi. TS-WX304T ma nieco niższą moc nominalną (300 W zamiast 350 W) ale szersze pasmo przenoszenia: 10 – 360 Hz (TS-WX305T: 20 – 125 Hz). I jest cięższy o ponad 1 kg. Która będzie brzmiała lepiej? Wbrew pozorom nie łatwo o odpowiedź kierując się wyłącznie parametrami technicznymi. Jeśli ktokolwiek zdecyduje się na jedną z tub: lepiej obu posłuchać przed zakupem.Tubę basową można kupić w pakiecie ze wzmacniaczem i okablowaniem: pomysł Blaupunkta