Audi A1 skierowany będzie do młodych, zamożnych ludzi, którzy przywiązują wagę do jakości wykonania, stylistyki oraz rozwiązań technologicznych.

Początkowo koncepcja małego Audi A1 pojawiła się w 2007 roku w postaci A1 Project Quattro pokazanego podczas Tokyo Motor Show. Później w Paryżu zaprezentowany został kolejny etap prototypu, Audi A1 Sportback Concept. Teraz rozpoczęło się ostateczne odliczanie do premiery wersji produkcyjnej.

Oczekiwanie na nowy model zakończy się w lutym 2010 roku, kiedy będzie miała miejsce światowa premiera internetowa. Do tego czasu producent obiecuje udostępniać kolejne szczegóły dotyczące A1.

Oficjalna premiera małego Audi zaplanowana jest na genewskie targi w marcu przyszłego roku.

Jak zdradził szef działu projektowania Audi, Stefan Sielaff, nowy model będzie nawiązywał do innych aut niemieckiej marki, m.in. za sprawą odpowiednich proporcji nadwozia. Przedni zwis będzie bardzo krótki, a koła szeroko rozstawione, co zapewni lepsze prowadzenie i większą ilość miejsca wewnątrz.

Poza tym ciekawym rozwiązaniem jest tylny słupek, gdzie Audi szykuje "coś specjalnego". Jak mówi Sielaff, Audi jest znane z tego, że modele produkcyjne mają wiele wspólnego z odważnie stylizowanymi prototypami. Dodaje także, że wyróżniający się łuk dachowy o dynamicznym przebiegu, znany z modelu prezentowanego w Tokio, będzie charakterystyczny również dla wersji fabrycznej, co da szeroką możliwość personalizacji wyglądu A1.

Bogate możliwości dostosowania auta do własnych upodobań to jedna z głównych cech Audi A1. Klienci będą mogli zmienić zarówno wygląd karoserii, jak i wnętrza samochodu.

Stefan Sielaff zdradził jeszcze jeden szczegół. Wygląd grilla będzie charakterystyczny dla rodziny Audi, jednak i tu czeka nas niespodzianka. "Zmienimy w tym miejscu kilka detali, być może związanych z narożnikami i szerokością atrapy chłodnicy" - powiedział Sielaff.

Modelem A1 Audi chce konkurować z Mini. Stąd najprawdopodobniej do produkcji wejdą mocne wersje S1 oraz RS1, by skutecznie rywalizować z Cooperem S oraz wersją John Cooper Works. S1 prawdopodobnie napędzane będzie 180-konnym turbodoładowanym silnikiem 1.4, a mocniejsze RS1 otrzyma wariant 220-konny tej samej jednostki.