Nowa Mazda 6 ma zaskakującą stylistykę. Japoński pomysł na karoserię jest świeży i nowoczesny, przez co przyciąga spojrzenia i z całą pewnością może się podobać. Szczególne wrażenie robi przód auta. Masywny grill, skupione oczy i wyraźnie przetłoczone nadkola nadają sylwetce sportowego charakteru. Uzupełnieniem ostrego wzornictwa jest przedni spojler, który na szczęście został poprowadzony na tyle wysoko, aby nie zadzierać o krawężnik podczas parkowania.

Stonowany nie oznacza nudny

Zaraz za pierwszym słupkiem linia Mazdy nieco uspakaja się. Dzięki temu uwagę zaczynają przykuwać 17-calowe felgi aluminiowe, które są elementem wyposażenia standardowego już w najtańszej wersji. Japończycy postawili na duże lusterka. W ten sposób chcieli poprawić widoczność i łatwość wykonywania manewrów. Klapę bagażnika w sedanie ozdabia delikatnie zaznaczony spojler i przełamana srebrna listwa. Tył kombiaka jest zgrabny i w żadnym razie nie ustępuje urodą modelowi czterodrzwiowemu.

Po otwarciu drzwi kierowcy i pasażerom ukazuje się nowoczesne, ale za razem uporządkowane wnętrze. Wyraźnie czuć, że Japończycy mieli jasny zamysł dotyczący ustawienia pokręteł i przyrządów pokładowych. W efekcie ergonomia utrzymuje się na wysokim poziomie. Mazda nie szczędziła także pieniędzy na materiały wykończeniowe. Deska rozdzielcza i panele drzwi w modelu 6 są obite miękkimi tworzywami, które dodatkowo zostały świetnie spasowane.

Miejsca jest aż nadto!

Fotele są wygodne i wyprofilowane tak, aby zapewnić trzymanie ciała w dynamicznie pokonywanych zakrętach. Mała kierownica dobrze leży w dłoniach i dzięki srebrnej wstawce świetnie wygląda. Ciekawym zabiegiem stylistycznym jest połączenie jedną linią deski rozdzielczej i paneli przednich drzwi oraz umieszczenie podświetlonych na biało zegarów w tubach.

Niewątpliwą zaletą kabiny pasażerskiej jest duża przestrzeń. Dzięki rozstawowi osi sięgającemu 283 centymetrów i szerokości wynoszącej 184 centymetry nie zabraknie miejsca dla żadnego z pięciu dorosłych pasażerów. Bagażnik w przypadku sedana liczy 483 litry. Sport Kombi dysponuje kufrem o pojemności 506 litrów. Po złożeniu tylnej kanapy na pokład Mazdy 6 można załadować 1648 litrów bagażu. To dobry wynik w segmencie D.