Znikło przetłoczenie na przednim podszybiu, z dodatkową parą oczu, które powodowało że auto przypominało delfina.

Na pociechę zostawiono zaokrąglony tył no i, naturalnie,  funkcjonalność wnętrza: w środku zmieści się wygodnie sześć osób, z których każda siedzi na osobnym fotelu. W razie potrzeby każdy z nich można złożyć, aranżując dowolnie przestrzeń ładunkową. Standardowa wielkość bagażnika to 430 litry, a szerokość i wysokość auta na pewno ułatwia załadunek nawet dość sporych rozmiarów.

Samochód jest dostępny od 65 990,-zł za wersję Active ze 103 konnym silnikiem 1.6 wykonanym w technice czterozaworowej, wyposażonym standardowo m.in. w ABS, poduszkę dla kierowcy i podwójną poduszkę dla pasażerów, wspomaganie kierownicy i manualna klimatyzację. Za 115 konnego Diesla 1.9, z common railem trzeba zapłacić 76 190 złotych (wersja Active). Nie mieliśmy okazji prowadzić odnowionego Fiata, jednak dotychczasowe doświadczenia z silnikami Diesla pochodzącymi z koncernu są jak najbardziej pozytywne, można się więc spodziewać, że także w tym przypadku nie powinno być powodów do narzekań.

Samochód stracił po face-liftingu sporo ze swej oryginalności, jednak ani trochę z funkcjonalności. Być może zostanie więc doceniony przez tych, którzy nie chcieli być za bardzo zauważani na ulicach, za to przydałby im się mały autobusik, który można szybko przerobić na ciężarówkę. Model w swym poprzednim wcieleniu nie sprzedawał się bowiem zbyt dobrze.

Dni Otwarte Fiata Multipli przyciągnęły do salonu całkiem sporą grupę odwiedzających. Zapewne miały na to wpływ kupony drukowane w prasie, które gwarantowały nagrodę (główną był oczywiście Fiat Multipla, w wielu jednak wypadkach był to przegląd samochodu przed zimą - przydatny zwłaszcza przed wyjazdami na dwa długie listopadowe weekendy), ale także piękna pogoda i atrakcje przygotowane specjalnie przez dealera ADF Auto, takie jak przejażdżka Pandą 4x4, czy też pokaz kina "samochodowego", zainstalowanego w Pandzie.

Ceny Fiata Multipla