- Nowy Nissan Qashqai będzie napędzany silnikiem benzynowym 1.3 DiG-T o mocy 140 KM lub 158 KM, bądź układem e-Power, który stanowi 154-konny benzyniak i elektryczna jednostka generująca 188 KM
- W porównaniu z poprzednikiem samochód ma większe wymiary dzięki czemu poprawiła się przestronność w części pasażerskiej i urósł bagażnik
- W Polsce samochód trafi do sprzedaży w połowie roku
Kiedy w 2006 r. debiutował Nissan Qashqai pierwszej generacji wielu kierowców zastanawiało się po co komuś taki ni to SUV, ni to podwyższone kombi. Tymczasem rynek zweryfikował te obiekcje i samochód szybko stał się hitem sprzedaży. Gama rozrosła się i oprócz bazowej odmiany pojawił się Qashqai +2, który był oferowany z siedmioma miejscami.
W 2013 r. nadszedł czas na model numer dwa. Magia nowości już nie działała tak jak siedem lat wcześniej i choć samochód nadal był popularnym crossoverem, to nie szokował już tak bardzo podczas debiutu. W tym przypadku zrezygnowano z przedłużonej wersji i oferowano jeden rodzaj nadwozia, które pod względem rozmiarów plasowało się pomiędzy poprzednią bazową odmianą a wersją +2.
Jednak to wszystko już historia, bo oto nadchodzi Nissan Qashqai trzeciej generacji. Japończycy wiążą z tym modelem bardzo duże nadzieje, bo to on ma być siłą napędową marki. Tym bardziej, że Micra czy Juke nie budzą już tak dużego zainteresowania jak poprzednie generacje, a X-Trail, pikap Navara czy sportowy GT-R to znacznie droższe pojazdy, które nigdy nie zyskają uznania u szerszego grona klientów. Z kolei Leaf, choć atrakcyjny jak na auto z elektrycznym napędem, musi jeszcze poczekać zanim stanie się hitem sprzedaży.
Podobnie jak w przypadku poprzedników, stylistykę nowego modelu opracowano w Nissan Design Europe z siedzibą w Londynie. Samochód ma bardziej minimalistyczny, choć jednocześnie nowoczesny i wyrazisty design w porównaniu z poprzednikami. Jednak już na pierwszy rzut oka widać, że to Qashqai.
Nowy Nissan Qashqai – większy pod każdym względem
Udane proporcje nadwozia to zasługa zwiększonych wymiarów – długość powiększyła się o 35 mm, szerokość o 32 mm, wysokość o 25 mm, rozstaw osi o 20 mm – przy jednoczesnym zastosowaniu nawet 20-calowych kół. Taki rozmiar pojawi się w hicie Nissana pierwszy raz.
Z przodu pojazdu dominującym akcentem jest powiększona atrapa chłodnicy w kształcie litery "V" i z dodatkowym paskiem satynowego chromu. Po jej bokach umieszczono matrycowe reflektory full LED. Składają się one z 12 segmentów, które automatycznie dostosowują wiązkę światła do sytuacji na drodze i wygaszają jej fragmenty w momencie wykrycia pojazdu nadjeżdżającego z przeciwka. Dzięki temu reflektor może emitować jaśniejszą wiązkę światła o szerszym kącie i większym zasięgu, a regulacja kształtu snopa światła gwarantuje optymalne oświetlenie drogi bez oślepiania innych kierowców. Z głównymi lampami połączone są światła do jazdy dziennej w kształcie bumerangu.
Nowy Nissan Qashqai – wyrazisty styl, lepsze światła
W zderzaku pod reflektorami umieszczono duże wloty powietrza. Nowy Nissan Qashqai będzie dostępny w 11 kolorach nadwozia i 5 dwukolorowych zestawieniach, zatem łącznie w 16 różnych wariantach do wyboru.
Wnętrze pojazdu ma bardziej stonowaną stylistykę w porównaniu z nadwoziem. Trzeba jednak przyznać, że przejrzysta deska rozdzielcza może się podobać, a materiały wykończeniowe nie tylko atrakcyjnie wyglądają, lecz także są miłe w dotyku. Projektanci nie zrezygnowali całkowicie – wzorem wielu konkurentów – z tradycyjnych pokręteł i dużych przycisków. To oczywiście wyszło autu na dobre, bowiem obsługa urządzeń pokładowych okazuje się intuicyjna i nawet podczas prowadzenia auta nie sprawia kierowcy problemów.
Nowy Nissan Qashqai – kokpit z trzema ekranami
Na środku deski rozdzielczej znalazł się większy niż do tej pory, 9-calowy ekran systemu NissanConnect. To za jego pomocą korzysta się z nawigacji, zmienia ustawienia samochodu, a także obsługuje zestaw audio i odczytuje informacje niezbędne podczas jazdy. Pokładowe multimedia są oczywiście kompatybilne z Android Auto oraz z Apple CarPlay.
Bezpośrednio przed kierowcą znajduje się teraz 12,3-calowy wyświetlacz TFT. To nie tylko baza dla wskaźników, lecz także miejsce, z którego czerpie się informacje dotyczące nawigacji, stanu poszczególnych podzespołów pojazdu, a także o ruchu drogowym czy z pokładowego systemu rozrywkowego. Na pokładzie nowego Nissana Qashqai można mieć jeszcze jeden, 10,8-calowy wyświetlacz head-up, który ułatwia obserwację najważniejszych wskazań niezbędnych w trakcie prowadzenia pojazdu.
Wydłużony rozstaw osi oraz zwiększone wymiary zewnętrzne zaowocowały lepszą przestronnością części pasażerskiej. Nissan przekonuje, że z tyłu przestrzeń na nogi wzrosła o 28 mm (do 608 mm), zwiększono także odległość między kierowcą a przednim pasażerem. Ponadto ilość miejsca nad głowami, z przodu i z tyłu zwiększono o 15 mm. Powiększeniu o 74 l uległa także część bagażowa, która w poprzedniku miała pojemność 410-1598 l.
Nowy Nissan Qashqai – zelektryfikowane silniki
Pod maską pojazdu mogą pracować dwa układy napędowe do wyboru. Bazową wersją jest 12-woltowa miękka hybryda z benzynowym silnikiem 1.3 DiG-T o mocy 140 KM lub 158 KM. W obu odmianach standardem jest napęd na przednie koła oraz 6-stopniowa, manualna skrzynia biegów. W mocniejszej wersji z napędem 4x4 stosowana jest bezstopniowa przekładnia Xtronic.
W ofercie pojawi się jeszcze napęd typu e-Power, w którym połączono benzynowy silnik o pojemności 1,5 litra i mocy 154 KM z elektryczną jednostką generującą 188 KM. W systemie e-Power silnik benzynowy pełni rolę range extendera, bo jest wykorzystywany tylko do wytwarzania energii elektrycznej, a koła napędza wyłącznie silnik elektryczny.
W tej wersji silnikowej instalowany jest tryb e-Pedal, dzięki czemu kierowca może prowadzić pojazd korzystając tylko z jednego pedału. Ma możliwość ruszania, przyspieszania i zwalniania tylko przez operowanie pedałem przyspieszenia.
Nissan Qashqai trzeciej generacji jest pierwszym modelem japońskiej marki przeznaczonym na rynek europejski wykorzystującym platformę CMF-C. W przednim zawieszeniu auta wykorzystano kolumny resorujące. W tylnym w odmianie z napędem na jedną oś, do wersji z 19-calowymi alufelgami włącznie zastosowano belkę skrętną. Z kolei w wersji z 20-calowymi kołami oraz we wszystkich samochodach z napędem na cztery koła znalazło się rozwiązanie wielowahaczowe.
Nowy Nissan Qashqai ma się pojawić w sprzedaży w Polsce w połowie 2021 r.
Nowy Nissan Qashqai – nasza opinia
Nissan Qashqai trzeciej generacji, podobnie jak poprzednicy ma duże szanse stać się bestsellerem. Dlaczego tak uważamy? Ponieważ konstruktorom udało się w nim zawrzeć wszystko to, co lubią kierowcy – geny poprzedników przy jednoczesnej poprawie walorów użytkowych i opakowanie tego w karoserię o nowoczesnej stylistyce.
Czytelna deska rozdzielcza z dużym, 9-calowym ekranem na środku
Za pomocą wyświetlacza obsługuje się nawigację czy audio
Dzięki wyraźnemu obrazowi i logicznemu menu obsługa nie stanowi żadnego problemu
Nissan Qashqai może mieć felgi o rozmiarze 20 cali
Wskaźniki wyświetlane są na 12,3-calowym, cyfrowym ekranie
Wygodne siedzenia mogą być pokryte skórzaną tapicerką
Stylistyka jest nowoczesna, ale jednocześnie od razu widać, że to Nissan Qashqai
Materiały wykończeniowe są najwyższej jakości
Nissan zadbał o szczegóły – każdy element wnętrza został idealnie spasowany
Niezależnie, od której strony popatrzy się na auto, jego proporcje zostały idealnie dobrane
Część funkcji pokładowych obsługuje się przyciskami zgrupowanymi na kierownicy
Dźwignia automatycznej skrzyni ma ciekawą stylistykę
Pod zderzakiem znalazło się dodatkowe zabezpieczenie
W porównaniu z poprzednikiem bagażnik powiększył się o 74 l