Skoda Enyaq iV – "elektryk" skazany na sukces

Odmiany z napędem na obydwie osie również otrzymają baterie 82 kWh, ale ich zasięg z uwagi na dodatkowy silnik przy przedniej osi będzie minimalnie mniejszy – do 460 km. Co ważne, pierwsza z nich – 80x iV dysponować będzie łączną mocą 265 KM, podczas gdy topowa wersja vRS iV aż 306 KM. W tym ostatnim wariancie Enyaq popisuje się przyspieszeniem do „setki’ w 6,2 s.

Skoda obiecuje, że przy wykorzystaniu szybkich ładowarek o mocy do 125 kW topowe wersje można naładować od 5 do 80 proc. w ciągu 38 minut, natomiast używając Wallboxa o mocy do 11 kW pełne naładowanie baterii w zależności od jej pojemności trwa od 6 do 8 godzin. Auto da się też naładować ze zwykłego gniazdka 230V, ale wówczas zajmie to nawet kilkanaście godzin.

W salonach Skody klienci będą mogli kupić Walboxy iV Charger z montażem w domu. Do wyboru będą trzy modele o mocy do 11 kW, z możliwością sterowania poprzez Wi-Fi lub sieć komórkową z wykorzystaniem aplikacji Skoda Connect.

Co więcej, przez trzy lata od zakupu Enyaqa iV klienci dostaną do dyspozycji specjalną kartę MySkoda Powerpass, umożliwiającą im wygodne „tankowanie” ich aut w sieci publicznych ładowarek w całej Europie, która już teraz obejmuje ponad 195 tys. punktów, w tym stacje szybkiego ładowania przy głównych trasach międzynarodowych. MySkoda Powerpass pozwoli na łatwe rozliczanie kosztów w ramach jednej miesięcznej faktury.

Skoda Enyaq iV – przystojny elektryk

Design samochodu często decyduje o decyzji zakupowej i choć to kwestia gustu, to trzeba przyznać, że ten crossover jest chyba jednym z najładniejszych modeli w obecnej ofercie czeskiej marki. Projekt nakreślił jeszcze Jozef Kaban, obecny szef designu Volkswagena, ale dopieścił już go Oliver Stefani, obecny główny stylista Skody. I zrobił to w stylu, który możemy tylko pochwalić.

Auto emanuje wręcz pewnością siebie, prezentuje się dynamicznie i choć z jednej strony można łatwo zidentyfikować je jako model Skody, to jednak ma w sobie sporą dawkę elektryzującego magnetyzmu, dzięki któremu jest po prostu inne. Ma długość 4649 mm, szerokość 1879 mm, wysokość 1616 mm, a jego rozstaw osi to 2765 mm. Enyyaq iV zwraca uwagę nie tylko smukła linią lecz także detalami, które decydują o jego wyjątkowości. To przede wszystkim, co prawda opcjonalny ale jednak, podświetlany grill Cristal Face z animowaną funkcją „Coming/Leaving Home” i potężne koła, które już w standardowej wersji mają rozmiar 18 cali, a w topowej nawet 21 cali. Z tyłu uwagę zwraca duży spoiler dachowy z czarnym matowym wykończeniem oraz masywny dyfuzor. Paleta dostępnych kolorów nadwozia obejmuje dwa lakiery zwykłe i siedem metalizowanych.

Skoda Enyaq iV – sprytne rozwiązania

Przy niemal kompaktowych wymiarach nadwozia – nowy crossover jest krótszy od Octavii – wnętrze oferuje przestronność porównywalną z flagowym SUV-em marki, czyli Kodiaqiem. Zarówno na przednich fotelach jak i tylnej kanapie miejsca jest pod dostatkiem a wrażenie przestronności dodatkowo powiększa brak tunelu w podłodze. Bagażnik ma pojemność 585 l, a pod jego uchylaną podłogą wygospodarowano praktyczne miejsce na przechowanie kabla do ładowania. Praktyczne schowki znajdziemy także w kabinie: Jumbo Box w podłokietniku o pojemności 6,2 l oraz 11,4-litrowy pod konsolą środkową.

Kokpit zdominowany jest przez przez potężny 13-calowy, dotykowy ekran systemu multimedialnego (w podstawowej wersji 10-calowy), który można obsługiwać dotykowo, za pomocą gestów lub głosowo, także ze wsparciem wirtualnej asystentki o imieniu Laura. System oferuje bezprzewodową łączność w technologii SmartLink ze smartfonami z Apple CarPlay, Adroid Auto lub MirroLink, a także zapewnia odbiór analogowych, cyfrowych, internetowych i hybrydowych stacji radiowych. Dzięki wbudowanej karcie eSIM ma też stałe połączenie z internetem, co z kolei umożliwia dostęp do usług online, zdalny do auta za pośrednictwem aplikacji Skoda Connect lub przez przeglądarkę WWW, a także aktualizację map i oprogramowania pokładowego w trybie OTA.

Na podkreślenie zasługuje wysoka jakość wykończenia i szeroka oferta personalizacji obejmująca zarówno elementy estetyczne jak i systemy dbające o komfort i bezpieczeństwo pasażerów. Skoda zaznacza, że dopasowanie danego egzemplarza do gustów nabywcy ma odbywać się tylko w kilku krokach. Do wyboru w ramach opcji Design Selections jest 10 pakietów tematycznych, nazwanych m.in.: Studio, Loft, Lodge, Lounge, Suite, ecoSuite i RS oraz liczne elementy indywidualne, w tym wykonane z materiałów ekologicznych i pochodzących z recyclingu.

Standard wyposażenia już w bazowej wersji obejmie m.in. dwustrefowy Climatronic, skórzaną kierownicę z wielofunkcyjnymi przyciskami do sterowania wybranymi systemami auta, bezkluczykowe uruchamianie samochodu Kessy Go, ledowe reflektory i szybkie ładowanie do 50 kW. W odmianach z większą baterią seryjnie instalowane będą ponadto czujniki parkowania, kamera wsteczna oraz podgrzewanie kierownicy.

Skoda Enyaq iV – prezent na urodziny

Wraz z rynkowym debiutem Enyaqa iV klienci mogą zamawiać jego limitowaną serię Founders Edition nawiązującą do początków historii marki, założonej w 1895 roku. Jej produkcja zostanie ograniczona do 1895 sztuk, a każdy egzemplarz będzie wyróżniać się kompleksowym wyposażeniem, w tym 21-calowymi alufelgami, metalicznymi kolorami Black Magic lub Arctic Silver, grillem Crystal Face i sportowymi zderzakami. Fouders Edition oferowany będzie w wariantach 60 iV i 80 iV. Wszystkie egzemplarze otrzymają specjalne oznaczenia i indywidualne emblematy z numerem serii, a dostawy do klientów planowane są w 2021 roku.

Skoda Enyaq iV – naszym zdaniem

Dobra passa czeskiej marki trwa i wiele wskazuje na to, że mamy do czynienia z kolejnym przebojem rynkowym Skody. Enyaq iV jest nie tylko jej najładniejszym autem, lecz także ma mnóstwo atutów, by w klasie elektrycznych crossoverów przekonać do siebie klientów. Duży zasięg, bogate wyposażenie, szybkie ładowanie, a do tego rozsądnie skalkulowana cena, która ma być zbliżona do poziomu Kodiaqa z turbodieslem. Obstawiamy, że wyjściowo będzie to około 150 tys. zł. Oficjalny cennik powinniśmy poznać w nadchodzących tygodniach.