Auto Świat Wiadomości Premiery Elektryczne SUV-y Grupy Volkswagena: ID.4, Audi Q4 e-tron, Cupra Tavascan, Skoda Enyaq

Elektryczne SUV-y Grupy Volkswagena: ID.4, Audi Q4 e-tron, Cupra Tavascan, Skoda Enyaq

Autor Daniel Werner
Daniel Werner

Pierwsze ID. nie trafiło jeszcze do klientów, ale Volkswagen się tym nie zraża i szykuje następne modele. Najpierw ID.4 – elektrycznego odpowiednika Tiguana. Inne marki w grupie też mają swoje e-SUV-y: Audi – Q4 e-trona, Seat – Cuprę Tavascan, a Skoda – Enyaqa.

Volkswagen ID.4
Zobacz galerię (6)
Volkswagen
Volkswagen ID.4
  • Volkswagen ID.4 to elektryczny odpowiednik Tiguana, może więc stać się najpopularniejszym modelem na platformie MEB.
  • Przestronność ID.4 większa niż Tiguana, zasięg do 500 km i cena Tiguana z dieslem.
  • Skoda Enyaq, Audi Q4 e-tron i Cupra Tavascan – na rynku do 2022 roku.

Przeczytaj też:

Historia Tiguana jest wam na pewno świetnie znana, bo opowiadaliśmy ją chętnie i często. W swoim czasie Volkswagen przegapił trend i wprowadził na rynek własnego SUV-a o wiele później niż konkurencyjni producenci, a jednak odniósł spektakularny rynkowy sukces – globalnie Tiguan jest najchętniej kupowanym Volkswagenem, z rocznym wynikiem na poziomie 800 tys. egzemplarzy sprzedanych na całym świecie.

Elektrycznemu SUV-owi Volkswagena ID.4 nikt nie może zarzucić, że pojawia się za późno. Z miejsca stanie się ściganym, a nie ścigającym, bo jeśli wszystko pójdzie po myśli niemieckiego producenta, premiera odbędzie się tego lata, a sprzedaż rozpocznie się już w bieżącym roku. Konkurencja nie ma jeszcze gotowych porównywalnych modeli, a w każdym razie do tej pory ich nie zaprezentowała.

Volkswagen ID.4 – dobre walory użytkowe i cena

O samym aucie wiemy już co nieco. Można ID.4 polubić za przestronność, bo choć ma długość 4,60 m, plasującą je pomiędzy Tiguanem a Tiguanem Allspace’em, jest w nim więcej miejsca niż w Touaregu. Jak to możliwe? Wynika to z konstrukcji czysto elektrycznego samochodu. ID.4 będzie oferowane wyłącznie z napędem elektrycznym, przy czym akumulatory (w trzech rozmiarach) są schowane płasko pod podłogą – z dodatkową korzyścią dla właściwości jezdnych, która wynika z obniżenia środka ciężkości – a mały silnik jest umieszczony w podstawowym wariancie z tyłu. Taki układ daje w rezultacie przestronne wnętrze dla pasażerów i ok. 600-litrowego bagażu. W następnej kolejności Volkswagen zamierza wprowadzić na rynek warianty z napędem na 4 koła – do tego będzie potrzebny drugi silnik elektryczny na przedniej osi. Takie rozwiązanie otrzyma m.in. sportowa wersja GTX z układem napędowym o mocy 306 KM.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

W elektromobilności jednym z kluczowych parametrów jest zasięg, czyli liczba kilometrów, które auto przejeżdża na jednym ładowaniu akumulatora. Wydaje się, że ID.4, w każdej wersji wielkości akumulatora, osiągnie dobry wynik. Podstawowy model SUV-a z akumulatorem 55 kWh przejedzie do 340 km, a w droższych wariantach, z pojemniejszymi akumulatorami, zasięg wyniesie do 500 km. Innym ważnym parametrem jest czas potrzebny na uzupełnienie prądu. Dzięki szybkiej ładowarce ID.4 będzie naładowane w 40 min do 80 proc. Ceny bazowego modelu mają być zbliżone do Tiguana z dieslem.

Volkswagen przewiduje, że tak przygotowane ID.4 stanie się najchętniej kupowanym autem skonstruowanym na platformie MEB, stworzonej przez koncern specjalnie do samochodów elektrycznych. Nowością jest to, że koncern zaoferował platformę konkurencji. Z oferty skorzystał Ford, który rozwija na tej bazie własnego SUV-a, przeznaczonego na rynek europejski.

Elektryczne SUV-y pozostałych marek – zaraz po ID.4

Przeczytaj też:

Oczywiste jest, że platformę wykorzystają inne firmy w koncernie Volkswagena. Bezpośrednio po ID.4 Skoda planuje prezentację pięknego modelu Enyaq, którego sprzedaż miała wystartować jeszcze w tym roku, ale zostanie zapewne przesunięta na przyszły. Podczas gdy ID.4 będzie produkowane w niemieckim Zwickau, Czesi mają Enyaqa wytwarzać w swojej flagowej fabryce w mieście Mladá Boleslav.

Kolejnym elektrycznym SUV-em w Grupie Volkswagena będzie Audi Q4 e-tron. Prezentacja została zaplanowana na ten rok, początek sprzedaży – na przyszły. W dalszej kolejności w 2021 r. zadebiutują warianty coupé tych trzech SUV-ów, a rok później dołączy do nich zapewne produkcyjna wersja studyjnej Cupry Tavascan. Czy hiszpańska marka nie spóźnia się trochę? Pewnie tak, ale w końcu może Cupra bierze przykład z taktyki Tiguana – późno, za to dobrze.

Elektryczne SUV-y Grupy Volkswagena – naszym zdaniem

Grupa Volkswagena metodycznie rozpracowuje temat elektromobilności. Po kompaktowym modelu ID.3 do walki wysyła całą rodzinę elektrycznych SUV-ów. Zasięg, czas ładowania i ceny wydają się w porządku – powinny przekonać klientów. W obecnej sytuacji na świecie trudno jednak przewidzieć, czy pierwotnie zakładane terminy debiutów rynkowych zostaną utrzymane.

Autor Daniel Werner
Daniel Werner
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków