Idee "Thread lightly" (ostrożnie z przyrodą) znane są off-roaderom od lat. To zbiór podstawowych zasad mówiących o odpowiedzialnym traktowaniu przyrody podczas terenowych eskapad. Wszak obcowanie z naturą to istotny czynnik przyciągający ludzi do terenówek. Tegoroczny Euro Camp Jeep promował te idee - zlot zorganizowano według zasady "imprezy neutralnej pod względem emisji CO2 do atmosfery". Jak to osiągnięto? Dzięki darowiźnie przekazanej dla organizacji Waldaktie, zakładającej szkółki leśne na terenie Mecklemburgii. Za pozyskane od Chryslera pieniądze firma posadzi i będzie pielęgnować 660 drzewek - po jednym od każdej załogi, zarejestrowanej na zlocie. Na Campie najważniejsze są jednak Jeepy i wszystko co z nimi związane. Takie zdanie miał chyba każdy z niemal 1600 (!) uczestników przybyłych na lipcową imprezę. Choć to spotkanie bardziej familijne niż hardcorowe, pojawili się reprezentanci z 22 krajów. Bogata frekwencja sprawia, że to największa impreza skupiająca użytkowików jednej marki 4x4, odbywająca się w Europie. Aby zapanować nad miłośnikami Jeepów, którzy wyrazili chęć przybycia w rejon północnych Niemiec, podzielono ich na dwie kilkudniowe tury. Ósmy już doroczny zlot "jeepomaniaków", można uznać za nadzwyczaj udany.Na jakie atrakcje mogli liczyć uczestnicy? To przede wszystkim poznawanie regionu, w którym odbywa się Jeep Camp, nauka oraz rozrywka. W ramach programu (mimo dużej liczby aut i osób realizowanego bardzo skrupulatnie, bez poślizgów) organizatorzy przewidują szereg "aktywności". Mocno rozwinięty jest dział Jeep Academy. Profesjonalni instruktorzy off-road prezentowali techniki pokonywania przeszkód, zasady posługiwania się urządzeniami samochodu oraz... przywoływane już elementy jazdy bezpiecznej dla przyrody. Pomagali też w samodzielnym pokonaniu trudnego technicznie toru ("kursant" korzystał z auta organizatorów). Wiele można było się również dowiedzieć (i sprawdzić wiedzę w praktyce) w zakresie nawigacji w terenie. W ciągu wyznaczonego czasu trzeba było znaleźć dwadzieścia kilka elektronicznych "pieczątek" rozmieszczonych w okolicy bazy. Na Euro Camp Jeep nigdy nie brakowało rozrywki. Tym razem przewidziano jazdę konno (dla zaawansowanych samodzielnie po okolicy, dla początkujących - z instruktorem, na ląży). Coś dla siebie znaleźć mogli amatorzy sportów wodnych. Rozegrano nawet zespołowe zawody, można było pływać kajakami. Wieczorami prezentowano filmy z zajęć, które odbywały się danego dnia, czas umilały koncerty plenerowe. Dużą popularnością cieszył się butik Jeep Gear, w którym nabyć można m.in. odzież. Dzieci (Camp to impreza dla całych rodzin!) chętnie przebywały w przeznaczonym dla nich obozie (Jeep Kids). Niewątpliwą zaletą uczestnictwa w zlocie jest niepowtarzalna możliwość bezpośredniego spotkania i rozmowy z konstruktorami użytkowanych samochodów. Można nie tylko zadać nurtujące nas pytania techniczne, ale nawet spokojnie porozmawiać o ogólnych trendach w budowie terenówek. Kolejną atrakcją są wystawy samochodów (oczywiście marki Jeep). W tym roku największą gwiazdą był J8 - model zbudowany na bazie Wranglera Unlimited, ale dostosowany do dużo większych obciążeń (ładowność 1250 kg) i wymagań. To auto stworzone dla wojska, które jednak będzie oferowane również dla profesjonalnych odbiorców (tylko na specjalne zamówienie). Była to pierwsza "cywilna" prezentacja produkowanego w Kairze Jeepa J8.Zażyłość z naturą pogłębia koncepcyjny model Renegade - zrobiono go z materiałów nadających się do powtórnego wykorzystania. Bateria akumulatorów litowo-jonowych zapewnia zasięg 64 km, znacząco podnosi go półtoralitrowy, 3-cylindrowy, "czysty" silnik. Kolejny rodzynek do oglądania to Jeep Extreme Rescue - wzorzec pojazdu ratowniczego. Do przeróbek wykorzystano Wranglera Unlimited, którego zawieszenie powędrowało o 10 cm w górę, robiąc miejsce dla opon o imponującym rozmiarze (średnica zewnętrzna 36 cali). Auto powstało przy szerokim zastosowaniu oryginalnych akcesorii firmy Mopar (progi, osłony świateł, itp.).
Euro Camp Jeep 2008 - Filozofia życia
Entuzjaści Jeepów spotykają się na dorocznych zlotach, promujących aktywne spędzanie wolnego czasu. W tym roku hasłem przewodnim campu było "ostrożnie z przyrodą"