Udział Forda w sprzedaży nowych samochodów osobowych na 19 najważniejszych europejskich rynkach spadł w 2010 roku z 9,1 do 8,4 proc. Do klientów trafiło 1,28 mln aut, czyli o 11,1 proc. mniej niż w analogicznym okresie roku 2009.

Po dynamicznym wzroście sprzedaży w roku 2009, kiedy w wielu europejskich krajach obowiązywały rządowe dopłaty przy zakupie nowych samochodach, minione dwanaście miesięcy okazało się dla Forda gorzką lekcją. Największy spadek popytu zanotowały miejskie modele Ka i Fiesta, czyli te najchętniej wybieranych przez klientów korzystających z premii wrakowych.

Sprzedaż Forda spadła nawet na rodzimym rynku niemieckim, na którym sprzedano łącznie 219 500 osobówek oraz lekkich aut dostawczych. W porównaniu z rokiem 2009 oznacza to spadek o 29 proc.